Daje naj
Już odbił się, już płynie! Boską równowagą
Rozpina się na drzewcu i wieje jak flagą,
Dolata do poprzeczki i nagłym trzepotem
Przerzuca się, jak gdyby był ptakiem i kotem.
Zatrzymajcie go w locie, niech w górze zastygnie,
Niech w tył odrzuci tyczkę, niepotrzebną dźwignie,
Niech tak trwa, niech tak wisi, owinięty chmurą,
Rozpylony w powietrzu, leciutki jak pióro.
Nie opadnie na siłach, nie osłabnie w pędzie,
Jeszcze wyżej się wzniesie nad wszystkie krawędzie.
Odpowie nam z wysoka, odkrzyknie się echem,
Że leci prosto w niebo, jest naszym oddechem.
1.Wiersz Kazimierza Wierzyńskiego jest opisem
A. całego skoku o tyczce wykonanego przez jednego z zawodników.
B. biegu i początkowej fazy skoku o tyczce.
C. lotu zawodnika skaczącego o tyczce.
D. zawodów lekkoatletycznych.
2.Poeta nie porównał sportowca do
A.chmury.
B.ptaka.
C.flagi.
D.kota.
3.Aby wyrazić zachwyt lotem skaczącego o tyczce zawodnika, poeta w drugim i trzecim wersie drugiej zwrotki użył
A. czasowników w trybie oznajmującym.
B. równoważnika zdania.
C. zdania pojedynczego.
D.czasowników w trybie rozkazującym.
1. C
2.A
3,d
Mysle że pomogłąm : ) Prosze O Naj Naj :D