czym różni sie spojrzenie na codzienność zaprezentowane w wierszu ,,ballada o zejściu do sklepu " od takiego z którym spotykamy sie najczęściej
Ballada o zejściu do sklepu
najpierw zszedłem na ulicę
schodami,
ach, wyobrażcie sobie,
schodami
potem znajomi nieznajomych
mnie mijali a ja ich
załujcie,
żeście nie widzieli,
jak ludzie chodzą
żałujcie!
wstąpiłem do zupełnego sklepu
paliły sie lampy ze szkła
widziałem kogoś-kto usiadł
i co usłyszalem?...
szum toreb i ludzkie mówienie
no naprawde
naprawde
wrócilem
załóżmy ze osoba mówiąca była długo chora i siedziała w 4 ścianach i nie wychodziła na zewnątrz
ptoszę o pomoc i wyczerpującą wypowiedz
oczywiście dam naj
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Miran Białoszewski wyraża w swoim wierszu zachwyt nad codziennymi, zwykłymi sprawami. Zachwyca się, np. tym, że zszedł schodami na ulicę.
Myślę, że zrozumiałeś ;))
Proszę o naj. :)