Nie wykonywałam takiego doświadczenia, ale wydaje mi się,że roślina uschnie, ponieważ :
* roślina z powietrza pobiera dwutlenek węgla niezbędny do procesu fotosyntezy oraz tlen wykorzystywany w procesie fotoddychania. Jeśli w probówce nie ma tych gazów, jest sam azot, roślinie nie są dostaraczone substancje umożliwiajace jej funkcjonowanie (odżywianie, wymianę gazową).
* roślinie potrzebny jest do życia także azot, ale nie pobiera go ona z atmosfery tylko z gleby ( w postaci jonów ), a zatem obecność azotu w probówce nie ma większego znaczenia dla rośliny, ponieważ nie ma ona możliwości wykorzystania go.
Nie wykonywałam takiego doświadczenia, ale wydaje mi się,że roślina uschnie, ponieważ :
* roślina z powietrza pobiera dwutlenek węgla niezbędny do procesu fotosyntezy oraz tlen wykorzystywany w procesie fotoddychania. Jeśli w probówce nie ma tych gazów, jest sam azot, roślinie nie są dostaraczone substancje umożliwiajace jej funkcjonowanie (odżywianie, wymianę gazową).
* roślinie potrzebny jest do życia także azot, ale nie pobiera go ona z atmosfery tylko z gleby ( w postaci jonów ), a zatem obecność azotu w probówce nie ma większego znaczenia dla rośliny, ponieważ nie ma ona możliwości wykorzystania go.