''Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem'' - Chłopcy z placu broni
Od wieków ludzie walczą o wolność, a więc chcą odrzucić wszelkie negatywne przymusy. Dla M. Merleau–Ponty’ego była ona pojmowana jako fundament bycia człowieka, a Hegel pojmował ją jako wolność do czegoś i od czegoś, co poruszę w dalszej wypowiedzi na ten temat. Uważam, że wolność jest istotną rzeczą w życiu człowieka, a swoją tezę postaram się rozwinąć w poniższych argumentach.
Po pierwsze nikt nie chciałby znaleźć się w sytuacji w której cierpi głód i chorobę. Ogranicza to nasze zdolności manualne, niszczy marzenia oraz plany. Niestety świat jest zniewolony tymi nieszczęściami i właśnie ta Heglowska ''wolność od'' głodu, prześladowań, czy strachu jest bardzo istotna. Każdy człowiek ma przecież prawo do szczęścia, lecz czasami nie wystarcza sił by o nie walczyć.
Po drugie wolność to również prawa do wyznawania swojej religii, kultywowania zwyczajów, a także do godnego życia. Człowiek z którego robi się kukiełkę nigdy nie będzie czuł komfortu psychicznego do którego dąży. Polacy często musieli walczyć o wolność w społeczeństwie, bo przecież nikt nie chce być niewolnikiem w swojej ojczyźnie. Po trzecie wolność łączy się z rozwojem osobistym, jednak aby ten proces trwał musimy unikać konfliktów i samemu wyznaczać jej granice. Nie chodzi o to, by ciągle się buntować, lecz postępować według zasad, które mając na celu optymalny rozwój jednostki.
Podsumowując wolność to wyrównanie szans i czasami łączy się z pewnymi ograniczeniami, jednak nie mogą one zawładnąć naszym życiem. Być może człowiek nigdy nie będzie na ziemi wolny, bo nie da się usunąć podziałów, zaprzestać walk na tle religijnym jednym pstryknięciem palców. Mimo wszystko wolność jest istotną rzeczą w życiu człowieka, bo daje mu szczęście. Mam nadzieję, że powyższymi argumentami udało mi się potwierdzić postawioną tezę.
''Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem'' - Chłopcy z placu broni
Od wieków ludzie walczą o wolność, a więc chcą odrzucić wszelkie negatywne przymusy. Dla M. Merleau–Ponty’ego była ona pojmowana jako fundament bycia człowieka, a Hegel pojmował ją jako wolność do czegoś i od czegoś, co poruszę w dalszej wypowiedzi na ten temat. Uważam, że wolność jest istotną rzeczą w życiu człowieka, a swoją tezę postaram się rozwinąć w poniższych argumentach.
Po pierwsze nikt nie chciałby znaleźć się w sytuacji w której cierpi głód i chorobę. Ogranicza to nasze zdolności manualne, niszczy marzenia oraz plany. Niestety świat jest zniewolony tymi nieszczęściami i właśnie ta Heglowska ''wolność od'' głodu, prześladowań, czy strachu jest bardzo istotna. Każdy człowiek ma przecież prawo do szczęścia, lecz czasami nie wystarcza sił by o nie walczyć.
Po drugie wolność to również prawa do wyznawania swojej religii, kultywowania zwyczajów, a także do godnego życia. Człowiek z którego robi się kukiełkę nigdy nie będzie czuł komfortu psychicznego do którego dąży. Polacy często musieli walczyć
o wolność w społeczeństwie, bo przecież nikt nie chce być niewolnikiem w swojej ojczyźnie. Po trzecie wolność łączy się z rozwojem osobistym, jednak aby ten proces trwał musimy unikać konfliktów i samemu wyznaczać jej granice. Nie chodzi o to, by ciągle się buntować, lecz postępować według zasad, które mając na celu optymalny rozwój jednostki.
Podsumowując wolność to wyrównanie szans i czasami łączy się z pewnymi ograniczeniami, jednak nie mogą one zawładnąć naszym życiem. Być może człowiek nigdy nie będzie na ziemi wolny, bo nie da się usunąć podziałów, zaprzestać walk na tle religijnym jednym pstryknięciem palców. Mimo wszystko wolność jest istotną rzeczą w życiu człowieka, bo daje mu szczęście. Mam nadzieję, że powyższymi argumentami udało mi się potwierdzić postawioną tezę.