W swoich rozważaniach postaram sie odpowiedzieć na trudne pytanie " czy we współczesnym świecie, kicz zagraża kulturze wysokiej ?". Po przemyśleniu wszystkich aspektów tej sprawy uważam , że kicz może zagrażać kulturze wysokiej, poniewaz jest on wszechobecny. A swoimi argumentami postaram się przekonać do słuszności postawionej przeze mnie tezy. Pierwszym argumentem jest fakt, iż wiele osób jest bardzo przepracowanych , a po męczącym dniu, relaksuje się przy muzyce disco polo. Słowa do tych piosenek nie są skomplikowane. Z reguły nie ma w nich przenośni ani metafor, więc dla każdego przeciętnego słuchacza są one doskonale zrozumiałe. Poza tym tego rodzaju muzyka łatwo wpada w ucho i często słowa piosenki sa wzięte z codziennego życia. Taka muzyka nie wymaga od obiorcy wielkiego skupienia i uwagi, ponieważ nie jest ona skomplikowana. Dlatego jest rzesza fanów w tego rodzaju muzyce, ale często ci , którzy jej słuchają nie przyznają się do tego z obawy, że będą wysmiani przez inne osoby. Następnym argumentem potwierdzajacym moją tezę jest to , iż telewizja nagminnie wyświetla telenowele, filmy kryminalne, programy rozrywkowe. Rzadko spotykamy takie programy, w których można zobaczyć dyskusje na temat wielkich dzieł literackich lub twórców kultury wysokiej. Telewizja idzie na łatwiznę emitując, głównie, rozrywkę . Ale też i sam widz chętnie się bawi w różnego rodzaju grach, turniejach i konkursach. Z kolei telenowele są kiczem, który oglada wiele osób. Zwykle są to osoby starsze, które identyfikuja się z bohaterami telenowel do tego stopnia, że swoje życie podporzadkowują emisji tego rodzaju filmów. Kolejnym przykładem sa kryminały, w których juz z góry wiadomo co sie za chwilę wydarzy. Te filmy najbardziej lubią młode osoby, ponieważ akcja dzieje się bardzo szybko. Ale te filmy także nie wymagają od widza wysokiej inteligencji. Kolejnym argumentem jest to, że kultura wysoka nie jest na kieszeń przeciętnego obywatela. Na pewno nie jeden obywatel chętnie by poszedł do teatru na premierę jakiejś wspaniałej sztuki, ale bilety na tego rodzaju przedstawienia są niezwykle drogie. A nasze społeczeństwo swój budżet ma w bardzo ograniczonym stopniu. Podobna sytuacja jest z operetką czy kinem. Tu również bilety nie należą do najtańszych. Tak, wiec ludzie gdyby nawet chcieli uczestniczyć w kulturze wysokiej, to dostęp do niej jest bardzo kosztowny. Moim zdaniem we współczesnym swiecie kicz zagraża kulturze wysokiej , ponieważ nie wymaga on wielkich nakładów pieniężnych i jest ogólnie dostępny. A swoja argumentacją potwierdziłam tezę, którą zamieściłam na wstępie.
W swoich rozważaniach postaram sie odpowiedzieć na trudne pytanie " czy we współczesnym świecie, kicz zagraża kulturze wysokiej ?". Po przemyśleniu wszystkich aspektów tej sprawy uważam , że kicz może zagrażać kulturze wysokiej, poniewaz jest on wszechobecny. A swoimi argumentami postaram się przekonać do słuszności postawionej przeze mnie tezy.
Pierwszym argumentem jest fakt, iż wiele osób jest bardzo przepracowanych , a po męczącym dniu, relaksuje się przy muzyce disco polo. Słowa do tych piosenek nie są skomplikowane. Z reguły nie ma w nich przenośni ani metafor, więc dla każdego przeciętnego słuchacza są one doskonale zrozumiałe. Poza tym tego rodzaju muzyka łatwo wpada w ucho i często słowa piosenki sa wzięte z codziennego życia. Taka muzyka nie wymaga od obiorcy wielkiego skupienia i uwagi, ponieważ nie jest ona skomplikowana. Dlatego jest rzesza fanów w tego rodzaju muzyce, ale często ci , którzy jej słuchają nie przyznają się do tego z obawy, że będą wysmiani przez inne osoby.
Następnym argumentem potwierdzajacym moją tezę jest to , iż telewizja nagminnie wyświetla telenowele, filmy kryminalne, programy rozrywkowe. Rzadko spotykamy takie programy, w których można zobaczyć dyskusje na temat wielkich dzieł literackich lub twórców kultury wysokiej. Telewizja idzie na łatwiznę emitując, głównie, rozrywkę . Ale też i sam widz chętnie się bawi w różnego rodzaju grach, turniejach i konkursach. Z kolei telenowele są kiczem, który oglada wiele osób. Zwykle są to osoby starsze, które identyfikuja się z bohaterami telenowel do tego stopnia, że swoje życie podporzadkowują emisji tego rodzaju filmów. Kolejnym przykładem sa kryminały, w których juz z góry wiadomo co sie za chwilę wydarzy. Te filmy najbardziej lubią młode osoby, ponieważ akcja dzieje się bardzo szybko. Ale te filmy także nie wymagają od widza wysokiej inteligencji.
Kolejnym argumentem jest to, że kultura wysoka nie jest na kieszeń przeciętnego obywatela. Na pewno nie jeden obywatel chętnie by poszedł do teatru na premierę jakiejś wspaniałej sztuki, ale bilety na tego rodzaju przedstawienia są niezwykle drogie. A nasze społeczeństwo swój budżet ma w bardzo ograniczonym stopniu. Podobna sytuacja jest z operetką czy kinem. Tu również bilety nie należą do najtańszych. Tak, wiec ludzie gdyby nawet chcieli uczestniczyć w kulturze wysokiej, to dostęp do niej jest bardzo kosztowny.
Moim zdaniem we współczesnym swiecie kicz zagraża kulturze wysokiej , ponieważ nie wymaga on wielkich nakładów pieniężnych i jest ogólnie dostępny. A swoja argumentacją potwierdziłam tezę, którą zamieściłam na wstępie.