Czy w tym tekscie brakuje przecinków lub sa jakieś błędy ortograficzne?
Niedawno moja koleżanka opowiadziała mi smieszną historię, którea wydarzyła się w teatrze. Poszła razem ze swoja klasą do teatru na przedstawienie "Pipi Lansztrung".
Jest to najsilniejsza dziewczynki na świecie, która potrafi jedną ręką podnieść konia, pogonić policjantów, pokonać groźnego byka i bez strachu karmić duchy. Nagle światła zgasły i przedstawieniemiało się zacząć. Po chwili na scene wbiegł jakiś mężczyzna z widowni przebrany za klauna i zaczą rzucać w widownię jajkami i pomidorami. Aktor w przebraniu policjanta wbiegł na scenę i chciał go powstrzymać. W tej samej chwili na salę wbiegł ochroniarz, który myslał że aktor na scenie również jest ochroniarzem więc wrócił na swoje miejsce. Przedstawienie zostało odwołane a wszyscy z krzykiem wybiegli z sali.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Niedawno moja koleżanka opowiadziała mi smieszną historię, która wydarzyła się w teatrze. Poszła razem ze swoja klasą do teatru na przedstawienie "Pipi Lansztrung".
Jest to najsilniejsza dziewczynka na świecie, która potrafi jedną ręką podnieść konia, pogonić policjantów, pokonać groźnego byka i bez strachu karmić duchy. Nagle światła zgasły i przedstawienie miało się zacząć. Po chwili na scenę wbiegł jakiś mężczyzna z widowni przebrany za klauna i zaczą rzucać w widownię jajkami oraz pomidorami. Aktor w przebraniu policjanta wbiegł na scenę i chciał go powstrzymać. W tej samej chwili na sali pojawił się ochroniarz, który myslał, że aktor na scenie również jest ochroniarzem, więc wrócił na swoje miejsce. Przedstawienie zostało odwołane, a wszyscy z krzykiem wybiegli z sali.
Tak powinno być.
Niedawno moja koleżanka opowiedziała mi śmieszną historię, która wydarzyła się w teatrze. Poszła razem ze swoją klasą do teatru na przedstawienie "Pipi Lansztrung".
Jest to najsilniejsza dziewczynka na świecie, która potrafi jedną ręką podnieść konia, pogonić policjantów, pokonać groźnego byka i bez strachu karmić duchy. Nagle światła zgasły i przedstawienie miało się zacząć. Po chwili na scenę wbiegł jakiś mężczyzna z widowni przebrany za klauna i zaczął rzucać w widownię jajkami i pomidorami. Aktor w przebraniu policjanta wbiegł na scenę i chciał go powstrzymać. W tej samej chwili na salę wbiegł ochroniarz, który myślał że aktor na scenie również jest ochroniarzem, więc wrócił na swoje miejsce. Przedstawienie zostało odwołane, a wszyscy z krzykiem wybiegli z sali.