Uważam, że współczesny człowiek nie jest igraszką w rękach fatum.
Każdy człowiek jest odpowiedzialny za własne życie, kieruje nim wg. własnych zasad, a więc przesąd, że człowiek jest igraszką złego losu może być pojęciem nie mającym odzwierciedlenia.
Nikt z góry nie jest skazywany na niepowodzenie, jakie miało miejsce w takich powieściach jak np. "Krół Edyp" bądź "Tristan i Izolda".
Uważam, że współczesny człowiek nie jest igraszką w rękach fatum.
Każdy człowiek jest odpowiedzialny za własne życie, kieruje nim wg. własnych zasad, a więc przesąd, że człowiek jest igraszką złego losu może być pojęciem nie mającym odzwierciedlenia.
Nikt z góry nie jest skazywany na niepowodzenie, jakie miało miejsce w takich powieściach jak np. "Krół Edyp" bądź "Tristan i Izolda".