Czy kłastwo popłaca? Możemy się długo zastanawiać lecz pewnie większość z nas dojdzie do wniosku że nie. kłamstwo może jeszcze bardziej pokomplikować sprawe. Przedstawię kilka argumentów popierających moją tezę.
Po pierwsze, jeśli chce się coś załatwić lepiej jest to zrobić uczciwie. ,,Kłamstwo ma krótkie nogi'' mówi przysłowie, z którym się zgadzam. Wcześniej czy później i tak wszytsko się wyda. Nie opłaca się kłamać.
Po drugie, jeśli ktoś ma problemy z sobą tj. nałogami nie warto oszukiwać samego siebie. Robi się źle dla swojego zdrowia.
Oto kolejny argument. W relacjach towarzyskich, ludzie unikają prawdy nie chcąc nikogo urazić. Lepiej przemilczeć niż oszukać kogoś.
Prawda może być bolesna, ale jeśli ktoś potrafi wyciągnąć wnioski, może przynieść korzyści. Człowiek dzięki temu stara się pracować nad sobą. Oto kolejny argument, w którym potwierdziłam że kłamstwo nie popłaca.
Następny argument jest taki, że kłamstwo to grzech. Jeśłi jest się osobą wierzącą , nie powinno się kłamać. Nie tylko ze względu na otaczający nas świat ale także na spokój duszy i sumienia.
Reasumując, potwierdzam moją tezę. Myślę że kłamstwo nie popłaca . daj naj
Czy kłastwo popłaca? Możemy się długo zastanawiać lecz pewnie większość z nas dojdzie do wniosku że nie. kłamstwo może jeszcze bardziej pokomplikować sprawe. Przedstawię kilka argumentów popierających moją tezę.
Po pierwsze, jeśli chce się coś załatwić lepiej jest to zrobić uczciwie. ,,Kłamstwo ma krótkie nogi'' mówi przysłowie, z którym się zgadzam. Wcześniej czy później i tak wszytsko się wyda. Nie opłaca się kłamać.
Po drugie, jeśli ktoś ma problemy z sobą tj. nałogami nie warto oszukiwać samego siebie. Robi się źle dla swojego zdrowia.
Oto kolejny argument. W relacjach towarzyskich, ludzie unikają prawdy nie chcąc nikogo urazić. Lepiej przemilczeć niż oszukać kogoś.
Prawda może być bolesna, ale jeśli ktoś potrafi wyciągnąć wnioski, może przynieść korzyści. Człowiek dzięki temu stara się pracować nad sobą. Oto kolejny argument, w którym potwierdziłam że kłamstwo nie popłaca.
Następny argument jest taki, że kłamstwo to grzech. Jeśłi jest się osobą wierzącą , nie powinno się kłamać. Nie tylko ze względu na otaczający nas świat ale także na spokój duszy i sumienia.
Reasumując, potwierdzam moją tezę. Myślę że kłamstwo nie popłaca . daj naj