Czy film pomaga w promocji muzyki, czy też muzyka promuje i reklamuje film? Referat na muzykę minimum 2 kartki A4
loczek135
Tematem nurtującym wielu ludzi jest zapytanie "Czy film pomaga w promocji muzyki czy też muzyka promuje i reklamuje film". Moim zdaniem to film promuje muzykę i przedstawie teraz argumenty opowiadające się za moją tezą. Najważniejszym argumentem potwierdzającym moją tezę jest fakt, iż w momencie powstania świetnego filmu, ludzie słyszą o tym już kilka miesięcy wcześniej i już wtedy film <zanim ujrzą go widzowie> budzi sensację, nieraz jest dobry a nawet świetny, czasem bezsensowny i nieciekawy. O dobrej muzyce ludzie słyszą już po fakcie, kiedy dana piosenka powstanie. Nie wzbudza ona takiej sensacji jak wiadomość, że powstanie nowy film. Kolejnym argumentem, który teraz przytocze jest fakt, że gdy film spodoba sie widzowi, on na bardzo długo go zapamięta, zapamięta wiele szczegółów, pojawiającyh sie w filmie, obsade, miejsce, a co najwazniejsze-muzykę. Muzyka jest w ten sposób promowana przez film. Następnym argumentem, będącym potweirdzeniem mojej tezy jest fakt, że nikt nie pójdzie do kina ze względu na to, że w konkrentym filmie będzie jego ulubiona piosenka, natomiast posłucha piosenki, która wystąpiła w jego ulubionym filmie. Dowodami potwierdzającymi moje zdanie mogą być różne filmy i wywodzące się z nich piosenki. Przykładem może być słąwny film "Tytanic", zdobył on wielką sławę, a dzięki niemu sławna jest równieć piosenka celine dion "my heart will go on"... Ludzie do dzisiejszego dnia chętnie słuchaj tej piosenki, ze względu na dobre skojarzenia z ciekawym filmem. Podsumowujący moim zdaniem to film stanowi promocje, dla piosenki, a nie odwrotnie, gdyż to film jest zawsze oczekiwany przez społeczeństwo i to z filmu wynosi się najwięcej skojarzeń i dobrej muzyki.
Najważniejszym argumentem potwierdzającym moją tezę jest fakt, iż w momencie powstania świetnego filmu, ludzie słyszą o tym już kilka miesięcy wcześniej i już wtedy film <zanim ujrzą go widzowie> budzi sensację, nieraz jest dobry a nawet świetny, czasem bezsensowny i nieciekawy. O dobrej muzyce ludzie słyszą już po fakcie, kiedy dana piosenka powstanie. Nie wzbudza ona takiej sensacji jak wiadomość, że powstanie nowy film. Kolejnym argumentem, który teraz przytocze jest fakt, że gdy film spodoba sie widzowi, on na bardzo długo go zapamięta, zapamięta wiele szczegółów, pojawiającyh sie w filmie, obsade, miejsce, a co najwazniejsze-muzykę. Muzyka jest w ten sposób promowana przez film. Następnym argumentem, będącym potweirdzeniem mojej tezy jest fakt, że nikt nie pójdzie do kina ze względu na to, że w konkrentym filmie będzie jego ulubiona piosenka, natomiast posłucha piosenki, która wystąpiła w jego ulubionym filmie. Dowodami potwierdzającymi moje zdanie mogą być różne filmy i wywodzące się z nich piosenki. Przykładem może być słąwny film "Tytanic", zdobył on wielką sławę, a dzięki niemu sławna jest równieć piosenka celine dion "my heart will go on"... Ludzie do dzisiejszego dnia chętnie słuchaj tej piosenki, ze względu na dobre skojarzenia z ciekawym filmem. Podsumowujący moim zdaniem to film stanowi promocje, dla piosenki, a nie odwrotnie, gdyż to film jest zawsze oczekiwany przez społeczeństwo i to z filmu wynosi się najwięcej skojarzeń i dobrej muzyki.