Czy by mi któs napisał scenariusz do kabaretu neonowki "chrzest Polski"?
izafrel123
Facet : Mieszko, witaj panie Mieszko: Co się dzieje? F:Panie dla dobra naszego państwa musisz mieć w końcu żonę M: ehheee znowu się zaczyna: najpierw żona później teściowa „senk ju” F: Nie… problem polega na tym, że możesz mieć tylko jedną żonę i do tego nie Polkę M: ooo nie Polkę , ty to może Niemkę co? F: Jak Niemkę jak przecież to właśnie Niemcy próbują nas sobie podporządkować M:aaa.. wiedziałem ze Niemcy cos knują wiedziałem F: a skąd wiedziałeś? M: Las niebezpiecznie zbliżył się do okien. … no dobra no to powiedz mi skąd ona będzie? F: To będzie Czeszka M: oo Czeszka. Super! Chociaż przy rozmowie będzie śmiesznie F: no nie tym razem bo to jest dama, córka władcy Czech o imieniu Dobrawa M: o Dobrawa? Jak ta wóda… już mi się podoba..hehehe F: i Mieszko i najważniejsze zanim ją poślubisz musimy przyjąć chrzest i od tej pory zachowywać się jak ludzie cywilizowani M: ktoś puka F: to ja do twojej świadomości M; aaaa otwarte.. wchodź F: Panie musimy zachowywać się jak ludzie cywilizowani M: a co nie zachowujemy się jak cywilizowani? F: a znajdź mi na swoim dworze chociaż 1 taką osobę M: proszę bardzo. Najbardziej rozgarniętym ze wszystkich jest Mo minister kultury. Radko!!! R:(wrzeszczy) Mieszko synu kleszcza i nornicy M:Radko synu dwóch chłopów i dzika. Czułem ze idziesz bo smród się taki ciągnie że Az trawa się za Toba kładzie R: (ułaułaułauła) M: Tak mleka nie naciągniesz Dalej nie wiem :/
Mieszko: Co się dzieje?
F:Panie dla dobra naszego państwa musisz mieć w końcu żonę
M: ehheee znowu się zaczyna: najpierw żona później teściowa „senk ju”
F: Nie… problem polega na tym, że możesz mieć tylko jedną żonę i do tego nie Polkę
M: ooo nie Polkę , ty to może Niemkę co?
F: Jak Niemkę jak przecież to właśnie Niemcy próbują nas sobie podporządkować
M:aaa.. wiedziałem ze Niemcy cos knują wiedziałem
F: a skąd wiedziałeś?
M: Las niebezpiecznie zbliżył się do okien. … no dobra no to powiedz mi skąd ona będzie?
F: To będzie Czeszka
M: oo Czeszka. Super! Chociaż przy rozmowie będzie śmiesznie
F: no nie tym razem bo to jest dama, córka władcy Czech o imieniu Dobrawa
M: o Dobrawa? Jak ta wóda… już mi się podoba..hehehe
F: i Mieszko i najważniejsze zanim ją poślubisz musimy przyjąć chrzest i od tej pory zachowywać się jak ludzie cywilizowani
M: ktoś puka
F: to ja do twojej świadomości
M; aaaa otwarte.. wchodź
F: Panie musimy zachowywać się jak ludzie cywilizowani
M: a co nie zachowujemy się jak cywilizowani?
F: a znajdź mi na swoim dworze chociaż 1 taką osobę
M: proszę bardzo. Najbardziej rozgarniętym ze wszystkich jest Mo minister kultury. Radko!!!
R:(wrzeszczy) Mieszko synu kleszcza i nornicy
M:Radko synu dwóch chłopów i dzika. Czułem ze idziesz bo smród się taki ciągnie że Az trawa się za Toba kładzie
R: (ułaułaułauła)
M: Tak mleka nie naciągniesz
Dalej nie wiem :/