Wolność w świecie reklam jest pewnym zagrożeniem, ponieważ reklamodawcy by zachęcić odbiorców do wybrania danej usługi lub produktu mogą posunąć się za daleko, reklamy mogą być zbyt erotyczne i nieodpowiednie, wręcz gorszące dla społeczęnstwa. Taki sposób sprzedawania swoich usług jest nieuczciwy i nieprawidłowy, często dalece odbiega od rzeczywistości, a przecież nikt nie chce być oszukiwany. Uważam, że reklamy powinny mieć ograniczenia co mogą a czego nie zamieszczac w swoich spotach. W ten sposób reklamodawcy pokażą, że nas szanują i chcą byśmy się czuli ważni.
Wolność w reklamach jest dobra jeśli nie przekracza pewnych granic. Jeśli widzimy reklamę dwóch proszków do prania w których "ten mniej skuteczny" ma niewidoczną nazwę to jakoś szczególnie to nie wpływa na nasze myślenie, bo wiadomo że zakup reklamowanego produktu pokaże czy jest naprawne taki fantastyczny. Kierujemy się własnym doświadczeniem, a reklamy tylko nas ukierunkowują, ich celem jest zaskakiwać, zaciekawiać i pozyskiwać klientów, jeśli dzieje się to w sposób nie obniżający wartości innej marki to w porządku. Natomiast gdy w reklamie widzimy zaciętą rywalizację i zwalczanie konkurencji to już to jest gorzej odbierane przez klientów, takie zwalczanie konkurencji jest nie etyczne np. konkurencyjne reklamy marek Coca Cola i Pepsi polegające na pokazaniu że ta druga firma oferuje gorsze produkty.
Wolność w świecie reklam jest pewnym zagrożeniem, ponieważ reklamodawcy by zachęcić odbiorców do wybrania danej usługi lub produktu mogą posunąć się za daleko, reklamy mogą być zbyt erotyczne i nieodpowiednie, wręcz gorszące dla społeczęnstwa. Taki sposób sprzedawania swoich usług jest nieuczciwy i nieprawidłowy, często dalece odbiega od rzeczywistości, a przecież nikt nie chce być oszukiwany. Uważam, że reklamy powinny mieć ograniczenia co mogą a czego nie zamieszczac w swoich spotach. W ten sposób reklamodawcy pokażą, że nas szanują i chcą byśmy się czuli ważni.
Wolność w reklamach jest dobra jeśli nie przekracza pewnych granic. Jeśli widzimy reklamę dwóch proszków do prania w których "ten mniej skuteczny" ma niewidoczną nazwę to jakoś szczególnie to nie wpływa na nasze myślenie, bo wiadomo że zakup reklamowanego produktu pokaże czy jest naprawne taki fantastyczny. Kierujemy się własnym doświadczeniem, a reklamy tylko nas ukierunkowują, ich celem jest zaskakiwać, zaciekawiać i pozyskiwać klientów, jeśli dzieje się to w sposób nie obniżający wartości innej marki to w porządku. Natomiast gdy w reklamie widzimy zaciętą rywalizację i zwalczanie konkurencji to już to jest gorzej odbierane przez klientów, takie zwalczanie konkurencji jest nie etyczne np. konkurencyjne reklamy marek Coca Cola i Pepsi polegające na pokazaniu że ta druga firma oferuje gorsze produkty.