Chciałbym prosić o interpretację gramatyczną, ortograficzną i jaką tam kto jeszcze może wymyślić, odnośnie usłyszanego dziś rano w radio zdania (cytuję): "... przewidywane do końca roku obniżenie wzrostu inflacji, spowoduje osiągnięcie w przyszłym roku jednocyfrowego jej poziomu..." (koniec cytatu). Czy jest możliwe takie obniżenie wzrostu jakiejś wielkości (od poziomu zastanego czy początkowego - jak kto woli), aby w sumie wartość tej wielkości pomimo jej mniej dynamicznego wzrostu, spadła poniżej wspomnianego progu początkowego? Dla niewtajemniczonych (chociaż nie wiem, czy tacy się znajdą) dodam tylko, że obecnie inflacja w Polsce jest na poziomie ok. 16-17 procent.
Analizując zdanie: "przewidywane do końca roku obniżenie wzrostu inflacji, spowoduje osiągnięcie w przyszłym roku jednocyfrowego jej poziomu", możemy zauważyć kilka aspektów gramatycznych i ortograficznych.
Składnia zdania: zdanie to jest złożone, a jego podmiotem jest "obniżenie wzrostu inflacji", a orzeczeniem jest "spowoduje osiągnięcie w przyszłym roku jednocyfrowego jej poziomu". Zdanie to ma strukturę przyczynowo-skutkową, gdzie obniżenie wzrostu inflacji jest przyczyną, a osiągnięcie jednocyfrowego poziomu inflacji jest skutkiem.
Interpunkcja: zdanie jest poprawnie interpunktuowane, zastosowano przecinek oddzielający zdanie podrzędne (przyczynowe) od zdania nadrzędnego (skutkowego).
Ortografia: zdanie nie zawiera błędów ortograficznych.
Odpowiadając na drugą część pytania, teoretycznie możliwe jest, aby obniżenie wzrostu inflacji spowodowało, że poziom inflacji w przyszłym roku spadnie poniżej początkowego poziomu. W takim przypadku oznaczałoby to, że inflacja rośnie wolniej niż w poprzednim okresie, ale wciąż rośnie, a następnie rośnie jeszcze wolniej, osiągając poziom jednocyfrowy. Jednakże, w rzeczywistości jest to mało prawdopodobne, ponieważ spadek wzrostu inflacji zazwyczaj oznacza, że inflacja maleje, a nie rośnie wolniej.
1 votes Thanks 0
androids1968
Dziękuję Ci za odpowiedź. Zastanawia mnie jednak ten "wzrost" który spowoduje spadek wartości. Wyobrażam to sobie tak ( z matematycznego punktu widzenia). Mamy jakąś wartość początkową pewnej wielkości, oznaczmy ją np. przez X. Przyrost tej wartości (np. w stosunku czy rozrachunku miesięcznym) ... przez dX, a kolejne (comiesięczne) przyrosty przez dXi. Zatem, w okresie kilkumiesięcznym, kształtowanie się wartości wielkości X (z przyrostami) wyglądałoby tak:
androids1968
X1 = X + dX; X2 = X1 + dX1; X3 = X2 + dX2; X4 = X3 + dX3 ... itd. Zakładając, że dX>dX1>dX2>dX3> ....>dXn - bo tak chyba należałoby opisać spadek wzrostu wartości wielkości X, otrzymalibyśmy: X(n) = X + dX + dX1 + dX2 + dX3 + .... + dXn. Ponieważ każde dXi >0, zatem X(n) > X, co oznacza, że wartość wielkości X, nawet z regresywnym wzrostem jej wartości, będzie po czasie .... większa od wartości początkowej wielkości X.
androids1968
Nie wiem, może coś niewłaściwie pojmuję, może błędnie obliczam, ale .... tzw. chłopski rozum tak mi podpowiada.
Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Analizując zdanie: "przewidywane do końca roku obniżenie wzrostu inflacji, spowoduje osiągnięcie w przyszłym roku jednocyfrowego jej poziomu", możemy zauważyć kilka aspektów gramatycznych i ortograficznych.
Składnia zdania: zdanie to jest złożone, a jego podmiotem jest "obniżenie wzrostu inflacji", a orzeczeniem jest "spowoduje osiągnięcie w przyszłym roku jednocyfrowego jej poziomu". Zdanie to ma strukturę przyczynowo-skutkową, gdzie obniżenie wzrostu inflacji jest przyczyną, a osiągnięcie jednocyfrowego poziomu inflacji jest skutkiem.
Interpunkcja: zdanie jest poprawnie interpunktuowane, zastosowano przecinek oddzielający zdanie podrzędne (przyczynowe) od zdania nadrzędnego (skutkowego).
Ortografia: zdanie nie zawiera błędów ortograficznych.
Odpowiadając na drugą część pytania, teoretycznie możliwe jest, aby obniżenie wzrostu inflacji spowodowało, że poziom inflacji w przyszłym roku spadnie poniżej początkowego poziomu. W takim przypadku oznaczałoby to, że inflacja rośnie wolniej niż w poprzednim okresie, ale wciąż rośnie, a następnie rośnie jeszcze wolniej, osiągając poziom jednocyfrowy. Jednakże, w rzeczywistości jest to mało prawdopodobne, ponieważ spadek wzrostu inflacji zazwyczaj oznacza, że inflacja maleje, a nie rośnie wolniej.