"Leżał teraz zwrócony ku światłu. Twarz, szyja i ręce miały przykry, szarawy kolor, właściwy ludziom po długotrwałej podróży bez możliwości umycia się i zmiany ubrania. Ula zauważyła chude policzki i szeroko rozłożone ładne brwi. Na spocone czoło spadały dawno nie strzyżone ciemne włosy, pozbawione połysku jak sierść niedożywionego kota. Podniszczona wiatrówka i drelichowe spodnie były zmięte i pociemniałe od wilgoci. ( ... ) Zobaczyła, że lewa stopa leżącego jest owinięta brudnym gałganem ".
"Leżał teraz zwrócony ku światłu. Twarz, szyja i ręce miały przykry, szarawy kolor, właściwy ludziom po długotrwałej podróży bez możliwości umycia się i zmiany ubrania. Ula zauważyła chude policzki i szeroko rozłożone ładne brwi. Na spocone czoło spadały dawno nie strzyżone ciemne włosy, pozbawione połysku jak sierść niedożywionego kota. Podniszczona wiatrówka i drelichowe spodnie były zmięte i pociemniałe od wilgoci. ( ... ) Zobaczyła, że lewa stopa leżącego jest owinięta brudnym gałganem ".
Pozdrawiam - Sickey