Bardzo roszę o zinterpretowanie Trenu XII Jana Kochanowskiego potrzebne mi to na wczoraj!!! Jestem w dość dobrym liceum!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Tren XII Jana Kochanowskiego rozpoczyna powrót autora do stanu równowagi intelektualnej, etycznej i psychicznej. Wypełniony jest on wspomnieniami jego najdroższej córeczki - Orszulki. Ton wypowiedzi jest tu jednak spokojniejszy niż we wcześniejszych, burzliwych i niejako bluźnierczych utworów. Ton wypowiedzi jest tutaj spokojniejszy, następuje wyliczenie zalet córki. Czarnoleski Mistrz przywołuje tu mitologiczne postacie dotknięte wielkim cierpieniem - Hioba, Niobe i Orfeusza. Znów można znaleźć tutaj polemikę z tezami stoików - Kochanowski zarzuca Cyceronowi rozbieżność miedzy słowem, a czynem. Mówi, że łatwo jest pisać o obojętności wobec wielkiego cierpienia i bólu, gdy jest się szczęśliwym, gdy zło i ból nie dotyczy piszącego.
Przyznaje w tym trenie, że każdy ma prawo do rozpaczy i łez, nie zgadza się z Cyceronem, że mężczyźnie nie przystoi płakać.