błagam was o pomoc grozi mi 1 z polskiego na koniec roku i muszę zrobić te zadania a nie umiem :(
1."Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie." napisz historyjkę o Samarytaninie
2. Adam Mickiewicz "Dziady cz. II" Uzasadnij czy motto dzidów jest trafne
3. Napisz w jakiej fundacji chciałbyś pracowac i dlaczego?
4.gawęda o złym panie (Dziady cz. II)
Proszę wasz o pomoc !!!!!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1. O samarytaninie współczesnym
Pewien młodzieniec który pochodził z bardzo bogatej rodziny zażądał od ojca by podzielił swój majątek i oddał mu jego część. Ojciec tak zrobił podzielił majątek między syna i jego siostrę . Syn pomimo że ojciec był schorowany i potrzebował pomocy w prowadzeniu firmy zabrał samochód i pieniądze i pojechał do Anglii. Tam szybko roztrwonił swoją fortunę balując na dyskotekach i różnych innych lokalach. Szybko skończyły się pieniądze dlatego musiał nająć się do pracy w pabie jako pomywacz. To co zarobił nie starczało mu nawet na opłatę mieszkania , dlatego cały czas był głodny Gdy cierpiał głód i poniżenie przypomniał sobie o domu rodzinnym i swoim schorowanym ojcu .Postanowił błagać ojca by go przyjął do pracy nie jako kierownika ale zwykłego pracownika hali produkcyjnej. Kiedy ojciec ujrzał syna przywitał go z otwartymi ramionami, nakazał siostrze nakarmić głodnego brata i przyjął go do swojej firmy na kierownika działu. Siostra zarzuciła ojcu ,że syn się nim nie opiekował i że ona tylko o niego dbała na co on odrzekł : e że ten, który zbłądził i był niczym umarły, odnalazł właściwą drogę.
3. Chciałbym pracować w fundacji „Ostatnia droga”
Myślę że przy tej odpowiedzi należałoby przytoczyć cytat
..spieszcie się kochać ludzi, tak szybko odchodzą". Te słowa ks. Twardowskiego w połączeniu z twarzą małego dziecka które jest bardzo chore uświadomiły mi to, że być może ktoś czeka na mnie, że mogę komuś pomóc, z kimś być, kogoś wesprzeć.
Te chore biedne dzieci czekają na nasz najmniejszy gest czy choćby uśmiech. I gdy oglądnąłem program o tej fundacji podjąłem decyzję, że zostanę wolontariuszem. Praca w fundacji dałaby mi dużo satysfakcji z tego że tak nie wiele dając z siebie mogę komuś podarować uśmiech, nadzieję. Że moja codzienna praca w takim miejscu pozwoli mi się zmienić na dobrego , pełnego współczucia dla innych człowieka a także w ten sposób podziękuję Bogu za to co sam w życiu otrzymałem.