Należy na podstawie zarzutów postawionych w 'Balladynie' Napisac wyczerpującą i popartą licznymi przykładami obronę..!! : ( Może byc z internetu..!! odrazu daje najjj...!!!<33 PoMoCy.!!
women
Zgromadziliśmy się tutaj, aby udowodnić, iż Balladyna jest niewinna. Została ona oskarżona o brutalną zbrodnię i wiele innych strasznych czynów. Pierwszym świadkiem jest Kirkor mąż oskarżonej. Twierdzi on, że postanowił szukać żony w wiejskiej chaty. Dlatego trafił on do chaty, w której mieszkała wdowa z dwiema pięknymi córkami Aliną i Balladyną. Nie wiedział, którą miał poślubić, dlatego wdowa zaproponowała, żeby siostry wysłać do lasu po dzban malin. To tylko maliny doprowadziły, do siostrobójstwa?.. Zaproszona jako świadek została sama oskarżona, która mówi, że nierozsądna siostra uciekła wraz z kochankiem, nie zważając na uczucia matki. Jak Balladyna mogła zabić swoją siostrę? Przecież ona uciekła ze swoim kochankiem!. Kolejnym świadkiem jest Grabiec, który twierdzi, że w tym czasie został zamieniony w wierzbę. Uważa, że widział na własne oczy jak Balladyna zabija Alinę. Czy Grabiec składa wiarygodne zeznania? Prosimy, Goplanę, również nimfa twierdzi, że pojawiła się na miejscu zbrodni i widziała ciało Aliny. Wezwała Pustelnika, który leczył zabitą ziołami, lecz nie udało się mu jej ożywić. Czy można jej wierzyć? Przecież nimfy wodne, rusałki nie istnieją. To ona jest winna!! Ona podsunęła matce Balladyny, żeby siostry poszły do lasu po dzban malin. Gdyby nie ona może Alina byłaby dzisiaj wśród nas! To jest tylko jej wina, ona przyczyniła się do tragedii! Jako świadek przyszedł Pustelnik. Twierdzi on, że został wezwany na miejsce zbrodni przez Jakąś kobietę. Następnie zeznaje, że pojawiła się u nigo do niego tajemnicza kobieta z opaską na czole, która prosi o zlikwidowanie znaku zbrodni. Czy można muwierzyć, że to był znak zbrodni? Może to tylko zwykła plama? Jako świadka prosimy Filona, który przyniósł jako dowody winy nóż i dzbanek. Jednak mamy wątpliwości czy te dowody są wiarygodne, aby oskarżona została winna? Może nóż zgubił jakiś myśliwy, a dzbanek leżał tam od kilku dni? Czy te dowody są autentyczne? Następnym świadkiem jest lekarz, który wyznaje nam, że na ciele Fona Kostryna pojawiły się liczne plamy, świadczące nam o jego zatruciu ludomorem. Jednakże nie mamy dowodów, że Fona otruła oskarżona. Następny świadek twierdzi, że przyniosła królowej rożek ludomoru. Mamy wątpliwości, aby wierzyć świadkowi, ponieważ jest to osoba w podeszłym wieku, która może mieć zaniki pamięci. Prosimy o głos teraz matkę oskarżonej. Matka Balladyny, twierdzi, że zła córka wypędziła ją z domu, ponieważ wstydziła się swojego wiejskiego pochodzenia. Jednakże matka jest przekonana, że Balladyna nie mogła zabić swojej siostry Aliny. Balladyna dążyła dużym uczuciem swoją siostrę, lecz jak to w każdym rodzeństwie bywa pojawiały się kłótnie. Zastanówmy się czy matka ma rację? Moim zdaniem oskarżona jest niewinna, ponieważ jak wiadomo Alina uciekła ze swoim ukochanym i nie pojawił się już się w stronach rodzinnych. Balladyna zabardzo kochała siostrę, aby zrobić jej krzywdę. Proszę o sprawiedliwy wyrok!!!
1 votes Thanks 0
kosibionka
Zgromadziliśmy się tutaj, aby udowodnić, iż Balladyna jest niewinna. Została ona oskarżona o brutalną zbrodnię i wiele innych strasznych czynów. Pierwszym świadkiem jest Kirkor mąż oskarżonej. Twierdzi on, że postanowił szukać żony w wiejskiej chaty. Dlatego trafił on do chaty, w której mieszkała wdowa z dwiema pięknymi córkami Aliną i Balladyną. Nie wiedział, którą miał poślubić, dlatego wdowa zaproponowała, żeby siostry wysłać do lasu po dzban malin. To tylko maliny doprowadziły, do siostrobójstwa?.. Zaproszona jako świadek została sama oskarżona, która mówi, że nierozsądna siostra uciekła wraz z kochankiem, nie zważając na uczucia matki. Jak Balladyna mogła zabić swoją siostrę? Przecież ona uciekła ze swoim kochankiem!. Kolejnym świadkiem jest Grabiec, który twierdzi, że w tym czasie został zamieniony w wierzbę. Uważa, że widział na własne oczy jak Balladyna zabija Alinę. Czy Grabiec składa wiarygodne zeznania? Prosimy, Goplanę, również nimfa twierdzi, że pojawiła się na miejscu zbrodni i widziała ciało Aliny. Wezwała Pustelnika, który leczył zabitą ziołami, lecz nie udało się mu jej ożywić. Czy można jej wierzyć? Przecież nimfy wodne, rusałki nie istnieją. To ona jest winna!! Ona podsunęła matce Balladyny, żeby siostry poszły do lasu po dzban malin. Gdyby nie ona może Alina byłaby dzisiaj wśród nas! To jest tylko jej wina, ona przyczyniła się do tragedii! Jako świadek przyszedł Pustelnik. Twierdzi on, że został wezwany na miejsce zbrodni przez Jakąś kobietę. Następnie zeznaje, że pojawiła się u nigo do niego tajemnicza kobieta z opaską na czole, która prosi o zlikwidowanie znaku zbrodni. Czy można muwierzyć, że to był znak zbrodni? Może to tylko zwykła plama? Jako świadka prosimy Filona, który przyniósł jako dowody winy nóż i dzbanek. Jednak mamy wątpliwości czy te dowody są wiarygodne, aby oskarżona została winna? Może nóż zgubił jakiś myśliwy, a dzbanek leżał tam od kilku dni? Czy te dowody są autentyczne? Następnym świadkiem jest lekarz, który wyznaje nam, że na ciele Fona Kostryna pojawiły się liczne plamy, świadczące nam o jego zatruciu ludomorem. Jednakże nie mamy dowodów, że Fona otruła oskarżona. Następny świadek twierdzi, że przyniosła królowej rożek ludomoru. Mamy wątpliwości, aby wierzyć świadkowi, ponieważ jest to osoba w podeszłym wieku, która może mieć zaniki pamięci. Prosimy o głos teraz matkę oskarżonej. Matka Balladyny, twierdzi, że zła córka wypędziła ją z domu, ponieważ wstydziła się swojego wiejskiego pochodzenia. Jednakże matka jest przekonana, że Balladyna nie mogła zabić swojej siostry Aliny. Balladyna dążyła dużym uczuciem swoją siostrę, lecz jak to w każdym rodzeństwie bywa pojawiały się kłótnie. Zastanówmy się czy matka ma rację? Moim zdaniem oskarżona jest niewinna, ponieważ jak wiadomo Alina uciekła ze swoim ukochanym i nie pojawił się już się w stronach rodzinnych. Balladyna zabardzo kochała siostrę, aby zrobić jej krzywdę. Proszę o sprawiedliwy wyrok!!!
tu masz jedno z neta praca bardzo ciekawa choc dluga
Wysoki Sądzie, nazywam się............. i będę bronić Balladyny. Niestety nie mogę zgodzić się z tym, że moja klientka dopuściła się 6 zabójstw, bo nie byłoby to zgodne z prawdą. Na żadne z tych zabójstw nie ma dowodów, ponieważ dowodem nie może być fakt, że mojej klientce po tym jak "niby'' zabiła swoją siostrę Alinę na czole pojawiła się ''malinowa plama''. Co do tego, nie mogę się zgodzić. Ten ślad mógł być zwykłym zadrapaniem, którego Balladyna mogła doznać podczas zbierania malin w lesie. Również kolor nie mówi nam o niczym, bo nie jesteśmy w stanie stwierdzić jaki on jest, czy czerwony czy malinowy czy też inny. Więc nie oskarżajmy nikogo, nie mając dowodów. Wysoki Sądzie, prawda jest taka, że nikt nie przyłapał Balladyny na gorącym uczynku. Nikt w dniu dzisiejszym nie jest w stanie oświadczyć, że widział, jak moja klientka zabijała Alinę czy też inne osoby. Mogę się zgodzić, że oskarżona jest osobą porywczą, lekkomyślną, czasami bywa obojętna wobec uczuć innych osób. Jednak na podstawie tych cech również nie można wydawać wyroku. Nie wiemy, co się działo wtedy w lesie, więc nie jesteśmy w stanie określić jakie relacje były wtedy między siostrami. Nikogo nie można skazać na podstawie poszlak, Wysoki Sądzie, proszę więc o uniewinnienie mojej klientki z powodu braku dowodów.
Pierwszym świadkiem jest Kirkor mąż oskarżonej. Twierdzi on, że postanowił szukać żony w wiejskiej chaty. Dlatego trafił on do chaty, w której mieszkała wdowa z dwiema pięknymi córkami Aliną i Balladyną. Nie wiedział, którą miał poślubić, dlatego wdowa zaproponowała, żeby siostry wysłać do lasu po dzban malin. To tylko maliny doprowadziły, do siostrobójstwa?..
Zaproszona jako świadek została sama oskarżona, która mówi, że nierozsądna siostra uciekła wraz z kochankiem, nie zważając na uczucia matki. Jak Balladyna mogła zabić swoją siostrę? Przecież ona uciekła ze swoim kochankiem!.
Kolejnym świadkiem jest Grabiec, który twierdzi, że w tym czasie został zamieniony w wierzbę. Uważa, że widział na własne oczy jak Balladyna zabija Alinę. Czy Grabiec składa wiarygodne zeznania?
Prosimy, Goplanę, również nimfa twierdzi, że pojawiła się na miejscu zbrodni i widziała ciało Aliny. Wezwała Pustelnika, który leczył zabitą ziołami, lecz nie udało się mu jej ożywić. Czy można jej wierzyć? Przecież nimfy wodne, rusałki nie istnieją. To ona jest winna!! Ona podsunęła matce Balladyny, żeby siostry poszły do lasu po dzban malin. Gdyby nie ona może Alina byłaby dzisiaj wśród nas! To jest tylko jej wina, ona przyczyniła się do tragedii!
Jako świadek przyszedł Pustelnik. Twierdzi on, że został wezwany na miejsce zbrodni przez Jakąś kobietę. Następnie zeznaje, że pojawiła się u nigo do niego tajemnicza kobieta z opaską na czole, która prosi o zlikwidowanie znaku zbrodni. Czy można muwierzyć, że to był znak zbrodni? Może to tylko zwykła plama?
Jako świadka prosimy Filona, który przyniósł jako dowody winy nóż i dzbanek. Jednak mamy wątpliwości czy te dowody są wiarygodne, aby oskarżona została winna? Może nóż zgubił jakiś myśliwy, a dzbanek leżał tam od kilku dni? Czy te dowody są autentyczne?
Następnym świadkiem jest lekarz, który wyznaje nam, że na ciele Fona Kostryna pojawiły się liczne plamy, świadczące nam o jego zatruciu ludomorem. Jednakże nie mamy dowodów, że Fona otruła oskarżona.
Następny świadek twierdzi, że przyniosła królowej rożek ludomoru. Mamy wątpliwości, aby wierzyć świadkowi, ponieważ jest to osoba w podeszłym wieku, która może mieć zaniki pamięci.
Prosimy o głos teraz matkę oskarżonej. Matka Balladyny, twierdzi, że zła córka wypędziła ją z domu, ponieważ wstydziła się swojego wiejskiego pochodzenia. Jednakże matka jest przekonana, że Balladyna nie mogła zabić swojej siostry Aliny. Balladyna dążyła dużym uczuciem swoją siostrę, lecz jak to w każdym rodzeństwie bywa pojawiały się kłótnie.
Zastanówmy się czy matka ma rację?
Moim zdaniem oskarżona jest niewinna, ponieważ jak wiadomo Alina uciekła ze swoim ukochanym i nie pojawił się już się w stronach rodzinnych. Balladyna zabardzo kochała siostrę, aby zrobić jej krzywdę. Proszę o sprawiedliwy wyrok!!!
Pierwszym świadkiem jest Kirkor mąż oskarżonej. Twierdzi on, że postanowił szukać żony w wiejskiej chaty. Dlatego trafił on do chaty, w której mieszkała wdowa z dwiema pięknymi córkami Aliną i Balladyną. Nie wiedział, którą miał poślubić, dlatego wdowa zaproponowała, żeby siostry wysłać do lasu po dzban malin. To tylko maliny doprowadziły, do siostrobójstwa?..
Zaproszona jako świadek została sama oskarżona, która mówi, że nierozsądna siostra uciekła wraz z kochankiem, nie zważając na uczucia matki. Jak Balladyna mogła zabić swoją siostrę? Przecież ona uciekła ze swoim kochankiem!.
Kolejnym świadkiem jest Grabiec, który twierdzi, że w tym czasie został zamieniony w wierzbę. Uważa, że widział na własne oczy jak Balladyna zabija Alinę. Czy Grabiec składa wiarygodne zeznania?
Prosimy, Goplanę, również nimfa twierdzi, że pojawiła się na miejscu zbrodni i widziała ciało Aliny. Wezwała Pustelnika, który leczył zabitą ziołami, lecz nie udało się mu jej ożywić. Czy można jej wierzyć? Przecież nimfy wodne, rusałki nie istnieją. To ona jest winna!! Ona podsunęła matce Balladyny, żeby siostry poszły do lasu po dzban malin. Gdyby nie ona może Alina byłaby dzisiaj wśród nas! To jest tylko jej wina, ona przyczyniła się do tragedii!
Jako świadek przyszedł Pustelnik. Twierdzi on, że został wezwany na miejsce zbrodni przez Jakąś kobietę. Następnie zeznaje, że pojawiła się u nigo do niego tajemnicza kobieta z opaską na czole, która prosi o zlikwidowanie znaku zbrodni. Czy można muwierzyć, że to był znak zbrodni? Może to tylko zwykła plama?
Jako świadka prosimy Filona, który przyniósł jako dowody winy nóż i dzbanek. Jednak mamy wątpliwości czy te dowody są wiarygodne, aby oskarżona została winna? Może nóż zgubił jakiś myśliwy, a dzbanek leżał tam od kilku dni? Czy te dowody są autentyczne?
Następnym świadkiem jest lekarz, który wyznaje nam, że na ciele Fona Kostryna pojawiły się liczne plamy, świadczące nam o jego zatruciu ludomorem. Jednakże nie mamy dowodów, że Fona otruła oskarżona.
Następny świadek twierdzi, że przyniosła królowej rożek ludomoru. Mamy wątpliwości, aby wierzyć świadkowi, ponieważ jest to osoba w podeszłym wieku, która może mieć zaniki pamięci.
Prosimy o głos teraz matkę oskarżonej. Matka Balladyny, twierdzi, że zła córka wypędziła ją z domu, ponieważ wstydziła się swojego wiejskiego pochodzenia. Jednakże matka jest przekonana, że Balladyna nie mogła zabić swojej siostry Aliny. Balladyna dążyła dużym uczuciem swoją siostrę, lecz jak to w każdym rodzeństwie bywa pojawiały się kłótnie.
Zastanówmy się czy matka ma rację?
Moim zdaniem oskarżona jest niewinna, ponieważ jak wiadomo Alina uciekła ze swoim ukochanym i nie pojawił się już się w stronach rodzinnych. Balladyna zabardzo kochała siostrę, aby zrobić jej krzywdę. Proszę o sprawiedliwy wyrok!!!
tu masz jedno z neta praca bardzo ciekawa choc dluga
Wysoki Sądzie, nazywam się............. i będę bronić Balladyny. Niestety nie mogę zgodzić się z tym, że moja klientka dopuściła się 6 zabójstw, bo nie byłoby to zgodne z prawdą. Na żadne z tych zabójstw nie ma dowodów, ponieważ dowodem nie może być fakt, że mojej klientce po tym jak "niby'' zabiła swoją siostrę Alinę na czole pojawiła się ''malinowa plama''. Co do tego, nie mogę się zgodzić. Ten ślad mógł być zwykłym zadrapaniem, którego Balladyna mogła doznać podczas zbierania malin w lesie. Również kolor nie mówi nam o niczym, bo nie jesteśmy w stanie stwierdzić jaki on jest, czy czerwony czy malinowy czy też inny. Więc nie oskarżajmy nikogo, nie mając dowodów. Wysoki Sądzie, prawda jest taka, że nikt nie przyłapał Balladyny na gorącym uczynku. Nikt w dniu dzisiejszym nie jest w stanie oświadczyć, że widział, jak moja klientka zabijała Alinę czy też inne osoby. Mogę się zgodzić, że oskarżona jest osobą porywczą, lekkomyślną, czasami bywa obojętna wobec uczuć innych osób. Jednak na podstawie tych cech również nie można wydawać wyroku. Nie wiemy, co się działo wtedy w lesie, więc nie jesteśmy w stanie określić jakie relacje były wtedy między siostrami. Nikogo nie można skazać na podstawie poszlak, Wysoki Sądzie, proszę więc o uniewinnienie mojej klientki z powodu braku dowodów.
a tu nastepne