Osobą mówiącą w wierszu jest nieszczęśliwy ojciec, przeżywający stratę córeczki Urszulki. Autor poprzez użycie pytań retorycznych podkreśla swoje zwątpienie w wartości moralne [...kogo dobroć przypadku złego uchowała?...],w opiekę boska nad światem i człowiekiem [...nieznajomy wróg jakiś miesza ludzkie rzeczy...], oraz w możliwość poznania praw rządzących ludzkim losem, odkrycia tajemnicy życia i śmierci.Kochanowski neguje boska sprawiedliwość [ ...kogo kiedy pobożność jego ratowała?...]. W trenie ukazana jest koncepcja, która przedstawia człowieka poddanego losowi, ślepej Fortunie. Zachowanie wartości etycznych i religijnych nie jest gwarancja powodzenia w życiu, nie chroni przed nieszczęściem. W „Trenie XI” ukazana została koncepcja Boga, jako nieprzewidywalnego i niesprawiedliwego co sprawia, ze rożni się ona diametralnie od wizji renesansowej, w której to Bóg jest dobrym twórcą pięknego i logicznego świata. Autor wyraża również w utworze swój pogląd dotyczący świata, który w jego opinii jest niemożliwy do poznania, jest fraszką, błahostką.
Osobą mówiącą w wierszu jest nieszczęśliwy ojciec, przeżywający stratę córeczki Urszulki. Autor poprzez użycie pytań retorycznych podkreśla swoje zwątpienie w wartości moralne [...kogo dobroć przypadku złego uchowała?...],w opiekę boska nad światem i człowiekiem [...nieznajomy wróg jakiś miesza ludzkie rzeczy...], oraz w możliwość poznania praw rządzących ludzkim losem, odkrycia tajemnicy życia i śmierci.Kochanowski neguje boska sprawiedliwość [ ...kogo kiedy pobożność jego ratowała?...]. W trenie ukazana jest koncepcja, która przedstawia człowieka poddanego losowi, ślepej Fortunie. Zachowanie wartości etycznych i religijnych nie jest gwarancja powodzenia w życiu, nie chroni przed nieszczęściem. W „Trenie XI” ukazana została koncepcja Boga, jako nieprzewidywalnego i niesprawiedliwego co sprawia, ze rożni się ona diametralnie od wizji renesansowej, w której to Bóg jest dobrym twórcą pięknego i logicznego świata. Autor wyraża również w utworze swój pogląd dotyczący świata, który w jego opinii jest niemożliwy do poznania, jest fraszką, błahostką.