Alarm "UWAGA! Uwaga! Przeszedł! Koma trzy!" Ktoś biegnie po schodach. Trzasnęły gdzieś drzwi. Ze zgiełku i wrzawy Dźwięk jeden wybucha rośnie, Kołuje jękliwie, Głos syren - w oktawy Opada - i wznosi się jęk: "Ogłaszam alarm dla miasta Warszawy!" I cisza Gdzieś z góry Brzęczy, brzęczy, szumi i drży. I pękł Głucho w głąb Raz, dwa, trzy, Seria bomb. To gdzieś dalej. nie ma obawy. Pewnie Praga. A teraz bliżej, jeszcze bliżej. Tuż, tuż. Krzyk jak strzęp krwawy. I cisza, cisza, która się wzmaga. "Uwaga! Uwaga! Odwołuję alarm dla miasta Warszawy!" Nie, tego alarmu nikt już nie odwoła. ten alarm trwa. Wyjcie, syreny! Bijcie, werble, płaczcie, dzwony kościołów! Niech gra Orkiestra marsza spod Wagram, Spod Jeny. Chwyćcie ten jęk, regimenty, Bataliony - armaty i tanki, niech buchnie, Niech trwa W płomieniu świętym "Marsylianki"! Kiedy w południe ludzie wychodzą z kościoła Kiedy po niebie wiatr obłoki gna, Kiedy na Paryż ciemny spada sen, Któż mi tak ciągle nasłuchiwać każe? Któż to mnie budzi i woła? Słyszę szum nocnych nalotów. Płyną nad miastem. To nie samoloty. Płyną zburzone kościoły, Ogrody zmienione w cmentarze, Ruiny, gruzy, zwaliska, Ulice i domy znajome z dziecinnych lat, Traugutta i świętokrzyska, Niecała i Nowy świat. I płynie miasto na skrzydłach sławy, I spada kamieniem na serce. Do dna. Ogłaszam alarm dla miasta Warszawy. Niech trwa!1. W JAKI SPOSÓB POETA OPISUJE ATAK LOTNICTWA NA WARSZAWĘ?
Proszę o odpowiedż na to jedno pytanie ;3
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Poeta opisuje zbliżanie się samolotów i radość ludzi po nalocie