Po kolei w dwóch słowach: zastąpienie "jedynki" trygonometrycznej przez (sinx)^2+(cosx)^2 --> odjęcie lewej strony --> zastąpienie wyrażenia (sinx)^2-(cosx)^2 wyrażeniem cos(2x) --> z wykresu cosinusa sprawdzam, gdzie przyjmuje wartość równą "0" (w zerze, ale zapisałem 0pi, żeby było bardziej obrazowo widać) i wyliczenie wartości. Następnie jeszcze uwzględnienie pozostałych takich punktów w zadanym przedziale.
Po kolei w dwóch słowach: zastąpienie "jedynki" trygonometrycznej przez (sinx)^2+(cosx)^2 --> odjęcie lewej strony --> zastąpienie wyrażenia (sinx)^2-(cosx)^2 wyrażeniem cos(2x) --> z wykresu cosinusa sprawdzam, gdzie przyjmuje wartość równą "0" (w zerze, ale zapisałem 0pi, żeby było bardziej obrazowo widać) i wyliczenie wartości. Następnie jeszcze uwzględnienie pozostałych takich punktów w zadanym przedziale.