Do starej kamienicy w ubogiej dzielnicy Warszawy wprowadziło się młode małżeństwo ,byli ze sobą szczęśliwi i się kochali.Po pewnym czasie stan zdrowia pana pogorszył się.Choroba trwała długo,pan chudł z dnia nadzieńMąż codziennie przesuwał sprzączkę kamizelki ,gdyż przeczuwał swój ciężki stan i nie chciał martwić żony.Niedługo potem pan zmarł,a pani była zmuszona sprzedać wszystko co posiadała ,nawet pamiątkową kamizelkę po ukochanym.Nabył ją od kupca narrator ,który obserwował sąsiadów.Jego końcowym wnioskiem był ten ,że przy starej,poplamionej kamizelce bez guzików pracowały dwie osoby,mąż codziennie przesuwał sprzęczkę,a żona skaracając paski prubowała przekonać ukochanego ,że wraca do zdrowia.
W noweli opowiedziana została historia miłości pewnego małżeństwa, byli to zwykli przeciętni ludzie. Oboje pracowali, lecz pewnego razu mąż zachorował lecz nie stać było ich na drogie leki,kiedy starło sie jasne że choroba jest śmiertelna pani by uspokoić męża co wieczór skracała pasek kamizelki którą nosił. W ten sposób chciała mu udowodnić że nie chudnie a wręcz przeciwnie. Nie wiedziała że pan przesuwał sprzączki kamizelki bo nie mógł znieść rozpaczy. Dlatego po śmierci pana i wyprowadzce żona sprzedała kamizelkę handlarzowi. Dla niego był to symbol wielkiej miłości.
Właśnie omawiamy tą lekture, trzymaj:
Do starej kamienicy w ubogiej dzielnicy Warszawy wprowadziło się młode małżeństwo ,byli ze sobą szczęśliwi i się kochali.Po pewnym czasie stan zdrowia pana pogorszył się.Choroba trwała długo,pan chudł z dnia nadzieńMąż codziennie przesuwał sprzączkę kamizelki ,gdyż przeczuwał swój ciężki stan i nie chciał martwić żony.Niedługo potem pan zmarł,a pani była zmuszona sprzedać wszystko co posiadała ,nawet pamiątkową kamizelkę po ukochanym.Nabył ją od kupca narrator ,który obserwował sąsiadów.Jego końcowym wnioskiem był ten ,że przy starej,poplamionej kamizelce bez guzików pracowały dwie osoby,mąż codziennie przesuwał sprzęczkę,a żona skaracając paski prubowała przekonać ukochanego ,że wraca do zdrowia.
Liczę na naj :)
W noweli opowiedziana została historia miłości pewnego małżeństwa, byli to zwykli przeciętni ludzie. Oboje pracowali, lecz pewnego razu mąż zachorował lecz nie stać było ich na drogie leki,kiedy starło sie jasne że choroba jest śmiertelna pani by uspokoić męża co wieczór skracała pasek kamizelki którą nosił. W ten sposób chciała mu udowodnić że nie chudnie a wręcz przeciwnie. Nie wiedziała że pan przesuwał sprzączki kamizelki bo nie mógł znieść rozpaczy. Dlatego po śmierci pana i wyprowadzce żona sprzedała kamizelkę handlarzowi. Dla niego był to symbol wielkiej miłości.