1.wymień państwa,które utworzyli Normanowie i przedstaw w jaki sposób się formowały.
2.scharakteryzuj podboje wikingów.
3.scharakteryzuj osiągnięcia i warunki życia Normanów
i
1.Kanut Wielki
2.przedstaw okoliczności,w których wikingowie znależli się w Ameryce
Co umiecie to napiszcie .. DAJĘ NAJ
proszę o pomoc!!! :****
daję dużo punktów
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Najazdy Normanów :
1. Plemiona zamieszkujące Skandynawię nazywano Normanami. Byli oni znakomitymi żeglarzami i wojownikami.
2. W VII w. liczba ludności Skandynawii gwałtownie wzrosła. Z obawy przed głodem organizowano łupieżce i handlowe wyprawy na kontynent europejski. Biorących w nich udział żeglarzy zaczęto nazwyać wikingami.
3. W IX i X w. w Skandynawii wprowadzono chrześcijaństwo. Powstały wówczas państwa - Szwecja, Dania i Norwegia.
4. Częśc wikingów osiedliła się na podbitych ziemiach. Zamieszkali głównie w Normandii oraz na wyspie Islandia. W 1066 r. władca Normanów Wilhelm I Zdobywca opanował Anglię i został jej królem.
5. Podróżnicy normańscy dotarli do Islandii, Grenlandii, a także do Ameryki Północnej.
W X w. po odkryciu Islandii i Grenlandii wikingowie dotarli do wybrzeży Ameryki Północnej.W jednej z islandzkich sag ,czyli legendarnej opowieści o dawnych rodach,zachował się opis wyprawy wikingów do Winlandii:
Karlsefni i Snorri zdecydowali , że wyruszą na poszukiwanie Winlandii i uznano to za dobry pomysł.Dlatego też Karlsefni i Snorri zaczęli przygotowywać statek,by wypłynąć do Winlandii z początkiem lata.Bjarni i Thorhall zecydowali się także popłynąć swoim statkiem i z całą załogą.Było ich na obu statkach stu sześćdziesięciu ludzi.Długo już płynęli,gdy ujrzeli rzekę,która najpierw wpadała do jeziora,a potem do morza.Karlsefni i jego ludzie wpłynęli do rzeki i nazwali to miejsce Hop.Znalezli tam pola dzikiej pszenicy na nizinie,a na pagórkach rosła dzika winorośl.Każdy strumień pełny był ryb.W lasach żyło mnóstwo wszelakiej zwierzyny.Zostali tam przez dwa tygodnie,nic i nikogo nie zobaczywszy.Mieli tam ze sobą swoje bydło.Zdarzyło się pwenego ranka,że zauważyli na wodzie dziewięć skórzanych łodzi,na których wywijano deseczkami.Przybysze przybili do brzegu i wysiedli z łodzi.Byli to niscy,szpetni ludzie i mieli brzydkie włosy na głowach.Mieli wielkie oczy i szerokie policzki.Nazwali ich Skraelingami(byli to prawdopodobnie Indianie).Karlsefni i jego ludzie pobudowali się nad jeziorem,jedne domy stanęły w głebi lądu,inne nad samym jeziorem.Spędzili oni tam zimę.Nie spadł śnieg i ich zwierzęta same się pasły.Lecz z nadejściem wiosny,pewnego ranka dostrzegli mnóstwo skórzanych łodzi płynących zza przylądka na południu.Karlsefni i jego ludzie unieśli tarcze i zaczęli handlować z przybyszami.Ludzie ci ponad wszystko pragnęli kupić czerwone sukno,a na wymianę mieli skóry szare futra zwierząt.Chcieli także kupić miecze i dzidy,lecz na to Karlsefni i Snorri nie zezwolili.Nastepnie zdarzyło się,że byk należący do Karlsefniego i jgo towarzyszy wybiegł z lasu,rycząc głośno.Skraelingowie wielce się tym przerazili,pobiegli do łodzi,odpłynęli skąd przybyli i przez trzy tygodnie ich nie widziano.Lecz po tym czasie zobaczono wielką ilość łodzi Skraelingów płynących niczym potok z południa.Tym wywijali z deseczkami w stronę przeciwną niż ruch słońca i głośno przy temu krzyczeli.Wzięto więc czerwone tarcze i wystawiono w stronę Skraelingów.Obie grupy starły się i zaczęła się walka.Teraz zdawało się Karlsefniemu jasne,że pomimo wspaniałych bogactw tej ziemi,zawsze będzie towarzyszył im strach i konflikty z tymi,którzy już tu zamieszkiwali.Przygotowali się więc do odpłynięcia do własnego kraju.