1.smieszny wierszyk o oponie
NA DZIS
Tam w kąciku , porzucona
Była sobie wnet opona.
Chciała więc być -
Od motora.
Lecz mechanik -
Extraklasy ,
Krzyknął "właścicielem jest Pan Janik ''.
A opona zachwycona .
Czeka aż ją ktoś zabierze.
Przyszedł pewien biedaczyna
No i wzdycha : Jam jest Janik
Cóż się stało?
Gdy zobaczył tę oponę
Szeptem przyznał że jest jego .
A opona obrzydzona ,
bo myślała że jest złota ,
Że z brylantów wyrobiona ,
Przyznać musiała,
Że się już wtedy poddać musiała.
Biedak spełnił marzenie opony .
Kupił więc motor dobrze zrobiony,
i zamontował sobie oponę
Po czym pojechał po swoją żonę =)
KONIEC
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Tam w kąciku , porzucona
Była sobie wnet opona.
Chciała więc być -
Od motora.
Lecz mechanik -
Extraklasy ,
Krzyknął "właścicielem jest Pan Janik ''.
A opona zachwycona .
Czeka aż ją ktoś zabierze.
Przyszedł pewien biedaczyna
No i wzdycha : Jam jest Janik
Cóż się stało?
Gdy zobaczył tę oponę
Szeptem przyznał że jest jego .
A opona obrzydzona ,
bo myślała że jest złota ,
Że z brylantów wyrobiona ,
Przyznać musiała,
Że się już wtedy poddać musiała.
Biedak spełnił marzenie opony .
Kupił więc motor dobrze zrobiony,
i zamontował sobie oponę
Po czym pojechał po swoją żonę =)
KONIEC