julesska
1)Prawdopodobnie pierwsi mieszkańcy Rzymu byli hodowcami, uprawa roli przyszła później. Na początku III wieku p.n.e. państwo rzymskie było społeczeństwem rolniczym. Większość poddanych imperium pracowała na roli. Były to niewielkie, kilkuhektarowe gospodarstwa. Po II wojnie punickiej sytuacja rolników ulegała zmianie, żeby nie powiedzieć pogorszeniu.
Cierpieli nędzę, wielu chłopów spędziło długie lata w wojsku, ziemia marniała, inni zaś sprzedawali ziemie wielkim właścicielom i zasilali plebs miejski. Kiedy zaś Rzym poszerzył się o prowincje, które dostarczały zboża, produkcja ich przestała się opłacać w Italii. Część rolników przestawiła się na hodowlę (krów, owiec, kóz, świń i koni). W I wieku p.n.e. małorolni chłopi wyzbywali się nadal ziemi, a na terenie Italii zaczęły się mnożyć ogromne latyfundia, na których pracowali niewolnicy.
Uprawa i warunki pracy były różne. W prowincjach północnych uprawiano warzywa, a w południowych zboża i oliwki, no i oczywiście winną latorośl.
Zastanawiającą rzeczą było bezustanne idealizowanie życia wiejskiego. Wielu Rzymian uważało życie rolników za łatwe i przyjemne, nie zdając sobie sprawy z prawdziwych trudów wiejskiego życia (złej pogody, prymitywnych narzędzi). Nie brak było poematów sławiących prace pasterzy.
Były to niewielkie, kilkuhektarowe gospodarstwa. Po II wojnie punickiej sytuacja rolników ulegała zmianie, żeby nie powiedzieć pogorszeniu.
Cierpieli nędzę, wielu chłopów spędziło długie lata w wojsku, ziemia marniała, inni zaś sprzedawali ziemie wielkim właścicielom i zasilali plebs miejski. Kiedy zaś Rzym poszerzył się o prowincje, które dostarczały zboża, produkcja ich przestała się opłacać w Italii. Część rolników przestawiła się na hodowlę (krów, owiec, kóz, świń i koni). W I wieku p.n.e. małorolni chłopi wyzbywali się nadal ziemi, a na terenie Italii zaczęły się mnożyć ogromne latyfundia, na których pracowali niewolnicy.
Uprawa i warunki pracy były różne. W prowincjach północnych uprawiano warzywa, a w południowych zboża i oliwki, no i oczywiście winną latorośl.
Zastanawiającą rzeczą było bezustanne idealizowanie życia wiejskiego. Wielu Rzymian uważało życie rolników za łatwe i przyjemne, nie zdając sobie sprawy z prawdziwych trudów wiejskiego życia (złej pogody, prymitywnych narzędzi). Nie brak było poematów sławiących prace pasterzy.