Święto niepodległości 11 listopada 1918 roku, po 123 latach zaborów Polska odzyskała wolność. Tego dnia podpisano z Niemcami porozumienie o zawieszeniu broni. Skończyła się I wojna światowa. Świętowano odzyskanie niepodległości. W tym roku obchodzimy 85 rocznicę tego wydarzenia. 7 Października 1918 r. nominalna władza administracyjna Królestwa Polskiego - Rada Regencyjna - wydała manifest: "Wielka godzina, na którą cały Naród Polski czekał z upragnieniem już wybija. Zbliża się pokój, a wraz z nim ziszczenie nigdy nieprzedawnionych dążeń Narodu Polskiego do zupełnej niepodległości". W odpowiedzi na manifest podpisany przez członków Rady Regencyjnej - arcybiskupa Aleksandra Kakowskiego, księcia Zdzisława Lubomirskiego i Józefa Ostrowskiego - Rada Miasta Częstochowy na uroczystym posiedzeniu 15 X złożyła w imieniu mieszkańców podziękowanie za ten historyczny akt. Społeczeństwo częstochowskie podjęło przygotowania do przejęcia z rąk niemieckiego okupanta władzy nad miastem. Stowarzyszenie Kupców Polskich wspólnie z Towarzystwem "Sokół" utworzyło organizację "Obrona Narodowa". Zaktywizowały swoje działania miejscowe oddziały Polskiej Organizacji Wojskowej. 16 X nadburmistrz (prezydent) Józef Marczewski w porozumieniu z przedstawicielami różnych grup społecznych powołał Straż Obywatelską. Z ramienia prezydenta kierował nią komendant Straży Ogniowej Edward Bruhl. Pierwszym niepodległym miejscem stała się Jasna Góra 4 listopada 1918 r. straż w klasztorze przejął od załogi austriackiej oddział żołnierzy polskich 22 pułku piechoty pod dowództwem pod porucznika Artura Wiśniewskiego. Na wieży klasztornej zawieszono biało-czerwoną flagę. 11 listopada przyszedł czas wyzwolenia miasta. Od rana ważniejsze obiekty w Częstochowie były przejmowane przez współdziałające ze sobą oddziały Straży Ogniowej, Obrony Narodowej i POW. Niestety - nie obyło się bez walk i daniny krwi, złożonej na ołtarzu niepodległości. W nocy w potyczce z rozbrajanymi Niemcami zginęło dwóch młodych częstochowian, 17-letni uczniowie: Włodzimierz Zagórski i Karol Sprynger. Walki toczono pod Ratuszem, w fabryce Peltzera i na ul. Teatralnej (dziś Aleja Wolności). Rankiem 12 listopada na murach Częstochowy zawieszono plakaty z odezwą Rady Regencyjnej: "Po czteroletniej niewoli i ucisku pruskich junkrów nadeszła chwila, w której uczuliśmy się panami we własnym domu. W tej wielkiej chwili połączyć nam należy ramię do ramienia, zestrzelić myśli w jedno ognisko i w jedno ognisko duchy". Dwa dni później Rada Regencyjna przekazała władzę nad odradzającą się Polską Józefowi Piłsudskiemu. Polska była niepodległa, Częstochowa stała się wolna. Trzeba jednak było niepodległości bronić. 13 XII 1918 r. pierwsze oddziały armii polskiej sformowane z częstochowskich ochotników na placu przed kościołem Św. Jakuba złożyły przysięgę: "Stojąc w szeregach Armii Narodowej, uroczyście w obliczu Boga Wszechmogącego, Trójcy Świętej Jedynej, Ślubuję jedynie Ojczyźnie mojej Rzeczpospolitej Polskiej i sprawie narodu całego na każdym miejscu służyć, kraju ojczystego i dobra narodowego do ostatniej kropli krwi bronić...". Ochotnicy częstochowscy dotrzymywali słów przysięgi walcząc i umierając za Ojczyznę pod Lwowem i Wilnem, w obronie Warszawy i nad Niemnem.
Święto niepodległości
11 listopada 1918 roku, po 123 latach zaborów Polska odzyskała wolność. Tego dnia podpisano z Niemcami porozumienie o zawieszeniu broni. Skończyła się I wojna światowa. Świętowano odzyskanie niepodległości. W tym roku obchodzimy 85 rocznicę tego wydarzenia.
7 Października 1918 r. nominalna władza administracyjna Królestwa Polskiego - Rada Regencyjna - wydała manifest: "Wielka godzina, na którą cały Naród Polski czekał z upragnieniem już wybija. Zbliża się pokój, a wraz z nim ziszczenie nigdy nieprzedawnionych dążeń Narodu Polskiego do zupełnej niepodległości". W odpowiedzi na manifest podpisany przez członków Rady Regencyjnej - arcybiskupa Aleksandra Kakowskiego, księcia Zdzisława Lubomirskiego i Józefa Ostrowskiego - Rada Miasta Częstochowy na uroczystym posiedzeniu 15 X złożyła w imieniu mieszkańców podziękowanie za ten historyczny akt. Społeczeństwo częstochowskie podjęło przygotowania do przejęcia z rąk niemieckiego okupanta władzy nad miastem. Stowarzyszenie Kupców Polskich wspólnie z Towarzystwem "Sokół" utworzyło organizację "Obrona Narodowa". Zaktywizowały swoje działania miejscowe oddziały Polskiej Organizacji Wojskowej. 16 X nadburmistrz (prezydent) Józef Marczewski w porozumieniu z przedstawicielami różnych grup społecznych powołał Straż Obywatelską. Z ramienia prezydenta kierował nią komendant Straży Ogniowej Edward Bruhl. Pierwszym niepodległym miejscem stała się Jasna Góra
4 listopada 1918 r. straż w klasztorze przejął od załogi austriackiej oddział żołnierzy polskich 22 pułku piechoty pod dowództwem pod porucznika Artura Wiśniewskiego. Na wieży klasztornej zawieszono biało-czerwoną flagę.
11 listopada przyszedł czas wyzwolenia miasta. Od rana ważniejsze obiekty w Częstochowie były przejmowane przez współdziałające ze sobą oddziały Straży Ogniowej, Obrony Narodowej i POW. Niestety - nie obyło się bez walk i daniny krwi, złożonej na ołtarzu niepodległości. W nocy w potyczce z rozbrajanymi Niemcami zginęło dwóch młodych częstochowian, 17-letni uczniowie: Włodzimierz Zagórski i Karol Sprynger. Walki toczono pod Ratuszem, w fabryce Peltzera i na ul. Teatralnej (dziś Aleja Wolności).
Rankiem 12 listopada na murach Częstochowy zawieszono plakaty z odezwą Rady Regencyjnej:
"Po czteroletniej niewoli i ucisku pruskich junkrów nadeszła chwila, w której uczuliśmy się panami we własnym domu. W tej wielkiej chwili połączyć nam należy ramię do ramienia, zestrzelić myśli w jedno ognisko i w jedno ognisko duchy".
Dwa dni później Rada Regencyjna przekazała władzę nad odradzającą się Polską Józefowi Piłsudskiemu. Polska była niepodległa, Częstochowa stała się wolna.
Trzeba jednak było niepodległości bronić. 13 XII 1918 r. pierwsze oddziały armii polskiej sformowane z częstochowskich ochotników na placu przed kościołem Św. Jakuba złożyły przysięgę:
"Stojąc w szeregach Armii Narodowej, uroczyście w obliczu Boga Wszechmogącego, Trójcy Świętej Jedynej, Ślubuję jedynie Ojczyźnie mojej Rzeczpospolitej Polskiej i sprawie narodu całego na każdym miejscu służyć, kraju ojczystego i dobra narodowego do ostatniej kropli krwi bronić...".
Ochotnicy częstochowscy dotrzymywali słów przysięgi walcząc i umierając za Ojczyznę pod Lwowem i Wilnem, w obronie Warszawy i nad Niemnem.