na początku chce cie przeprosić ze tak długo nie pisałam/łem
Piszę bo chce opisać mój wielkanocny dzień / lub moją wielkanocną przygodę :D
Kiedy cała moja rodzina zjadła wielkanocne śniadania wszyscy wyszliśmy na dwór i zaczęliśmy szukać naszych koszyczków z prezentami :) Mój koszyczek był najtrudniej schowany ponieważ byłem / łam najstarszy/sza z mojego rodzeństwa był on ukryty z tyłu mojego domu za takim dość wysokim krzaczkiem . w tym koszyczku były : pieniądz słodycze i czapka
Drogi dzienniczku :)
na początku chce cie przeprosić ze tak długo nie pisałam/łem
Piszę bo chce opisać mój wielkanocny dzień / lub moją wielkanocną przygodę :D
Kiedy cała moja rodzina zjadła wielkanocne śniadania wszyscy wyszliśmy na dwór i zaczęliśmy szukać naszych koszyczków z prezentami :) Mój koszyczek był najtrudniej schowany ponieważ byłem / łam najstarszy/sza z mojego rodzeństwa był on ukryty z tyłu mojego domu za takim dość wysokim krzaczkiem . w tym koszyczku były : pieniądz słodycze i czapka
Te prezenty bardzo mi się podobały Było SUPER !!