-Ogólny opis miejsca- klasa, korytasz -Dalszy opis, ale bardziej szczegułowy: np. biurko, przy którym siedzi komisja, zegar który pokazuje nieubłagadny czas -Opis postaci - uczniowie, komisja nauczyciele -Wydzarzenia; wchodzenie do sali, skończenie testu -Zakończenie- wyjście z sali,
domaax3
Dzisiaj rano ubudziłam/łem się i nawed przez myśl nie przeszło mi że dziś jest 8 kwietnia. Jak codzień rano skorzystałam/łem z toalety i zjadłam/em śniadanie. Miałam/em już wychodzić do szkoły kiedy mama zapytała mnie czemu nie jestem ubrana/ny na galowo .Aż mi serce staneło zapomniałam/łem że dziś egazamin. Szybko sie przebrałam/łem i ruszyłam/łem . Dzień był kolorory i wesoły , ptaki śpiewały. A ja byłam/łem stasznie zdenerwowany. Kiedy weszłam/łem do szkoły nauczyciele już zapraszali do klas. Szkoła była cicha jak nigdy,uczniowie powstrzymywali się od rozmowiania. Nadeszła godzina 8:50 siedziałam/łem już w klasie. Codziennie miałam/łem tu lekcje nigdy ta sala nie wydawała mi się taka straszna. Egzaminator ubrany w w czarny garnitur rozdawał Testy.Bałam/łem się że mój długopis przestanie pisać,albo zapomniałam/łem jakiegoś przyrządu. Nagle usłyszałem/łam "Czas zacząć" ,serce mi zamarło. Przy biurku siedziało 3 egzaminatorów,uważnie patrzyli czy ktoś nie ściąga. W końcu zająłem się testem ,czytałem/łam uważnie każde zadanie. Ku mojemy zdziwieniu poradziłem sobie z każdym zadaniem.Mijała minuta za minutą . Widziałam/łem że już kilka osób skończyło. Skupiając się na teście nie zauważyłem że zostało nie wiele czasu.Usłyszałem że jeden z Egzaminatorów powiedział że pora już kończyć.Nagle każdy odłożył długopis. Egzaminator z poważną miną zabierał każdy kolejny test. Widać było wielką ulge na twarzach kolegów i koleżanek. Wyszłam/łem już z klasy,odrazu chumor mi się poprawił. Zebraliśmy się razem z klasą i relacjonowaliśmy cały egzamin. Po tak ciężkim dniu rodzice zabrali mnie na Pizze .
Hiiiii .Mam nadzieje że Pomogłam ;)