Zredaguj tekst(możne być opowiadanie ,fragment dziennika, pamiętnika, opis krajobrazu ,przeżyć wewnętrznych ,sytuacji itp.)utrzymany w nastroju podobnym do tego opisanego w "Deszczu jesiennym"L.Staffa
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Wybrałam opis przyrody, bo najłatwiej utrzymać go w podobnym nastroju.
Był wczesny, jesienny ranek. Deszcz wciąż zaczynał i przestawał padać. Niebo było niemal całkowicie szare, zachmurzone i bardzo ponure. Powietrze przesycone było zapachem smutku. Przyroda powoli umierała. Drzewa traciły liście, a ich długie, łyse gałęzie przywodziły na myśl kościste palce. Zielona niegdyś trawa niemal całkiem pożółkła. Nikt nie mógł cieszyć już oczu pięknem natury. Wszelka roślinność stała się szarobura i brzydka. Wciąż wiał zimny, przenikający na wskroś przypadkowych przechodniów wiatr. Na pustych, martwych ulicach śłychać było jedynie jego ciche wycie. Brzmiało ono jak zawodzenie rannego zwierzęcia, które próżno szukało tu pomocy. Świat pogrążył się w jednostajnej szarości i uczuciu smutku.
Fragment pamiętnika
30.01.2012r.
Jestem dzis w posępnym nastroju,deszcz pada za oknem nieustannie.Wielkie krople dudnią o szyby jakby się miały za chwilę rozpaść na tysiąc kawałków.Zgniłe liscie leżą na mokrej ziemi.Przecież to jesień.Ludzie boją sie wieczorów,poniewaz widać wtedy zjawy i jakieś mary.Na darmo czekali oni na słońce,na usmiech,poniewaz byli oni pograżeni w smutku i załobie.Ludzie odeszli i z tego powodu bliscy są zrozpaczeni ,nie mogą powstrzymać swoich łez,a deszcz ciągle dudni o szyby.
Ktoś dzisiaj opuscił mnie i czuję się z tego powodu bardzo samotny i przygnębiony,a może ktoś umarł?Nie ,ja po prostu czuję sie samotny.Brakuje mi kogoś bliskiego kto pokochałby mnie takiego jakim jestem.Wokół ludzie zajmują się własnymi sprawami,ale nikt nie widzi mojej samotnosci.Deszcz pada bez przerwy.Chyba jakies złe moce są przy mnie ,ponieważ nie mogę wyrwać się z tej otchłani samotnosci.Nic mnie nie cieszy,nie interesuje,nawet nie chce mi sie walczyć z tym uczuciem beznadziejnosci i samotnosci,choć jest mi źle,smutno i chce mi się plakać z rozpaczy.Ale nic nie robie ,by poprawić swoj los.A deszcz ciągle pada i swiat jest pochmurny,smutny ,tak jak moje serce.