Zredaguj opowiadanie zatytułowane : Dostałeś od życia drugą szansę Pilne!!!!! Pierwsza osoba dostaje naj i podziękowanie
ola12300
Pewnego dnia przechodziłam przez pasy byłam już blisko chodnika kiedy nie wiem skąd nadjechał ciemno czerwony samochód i mnie potrącił. Widziałam całe zdarzenie z góry tak jakby moja dusza wyszła z ciała. Widziałam jak leżę na jezdni, jak człowiek wysiada z samochodu który mnie potrącił sprawdza czy żyję, wyciąga swój telefon, upuszcza go z nerwów , podnosi i dzwoni na pogotowie. Widzę jak samochody się zatrzymują i ludzie z nich wychodzą i patrzyą na ten wypadek, jak policja przyjechała , jak połorzyli jakieś numerki na jezdnię, przesłuchują świadków, zabezpieczają miejsce wypadku. Kiedy to wszystko widziałam z góry jak bym była w niebie nie czułam bólu, byłam zdrowa , nic mi nie było dziwiłam się ale nie myślałam o tym właściwie nie wiem o czym wtedy myślałam nie bałam się. Stał ktoś obok mnie i trzymał mnie za ramię to mnie tak uspokajało jakbym tę osobę znała od zawsze emnował z niej taki spokuj opanowanie i zarazem wielka miłość i ciepło . Kiedy lekarze z karetki po przyjechaniu za czeli robić mi masarz serca, podpinać do jakiś urządzeń wstrzykiwać mi coś w ręke usztywniać kręgosłup i prawąnogę osoba trzymająca mnie za ramię i stojąca za mną powiedziała mi " Wracaj do swoich córko. Jeszcze nie czas na ciebie. Pamiętaj że cię bardzo kocham." I właśnie po tych słowach zaczeły mnie stracznie boleć nogi szczególnie prawa i głowa, monitor do którego zostałam podłączona pokazał że znowó żyję. Wróciłam do mojego ciała i się obudziłam ze śpiączki po sześciu miesiącach kiedy moja rodzina poruciła nadzieję.Moja mama opowiadała mi że lekarze cudem uratowli mi prawą nogę. Starszy hirurg chciał mi ją odrazu amputować, ale młodszy postanowił powalczyć o moją nogę. Lekarze mówili że moja kość w stopie wyglądał jak 1000 000 000 puzzli i to cud że temu młodemu lekarowi udało się to poskładać i ocalić mi nogę . Dostałam od życia drugą szansę.Przeżyłam ten straszny wypadek. Dziękowałam Bogu za to że żyję. Przez cały ten czas przyjaciele mnie odwiedzali w szpitalu a byłam w nim około roku czasu. Nie mogłam się doczekać kiedy z niego wyjdę. Aż nadszedł ten czas dzień w którym miałam wyjść ze szpitala i wyszłam . Był najpiękniejszym dniem w moim życiu.
5 votes Thanks 4
WhiteRedemption
Feralnego dnia gdy szedłem ulicą był świadkiem wypadku.Dwa auta zderzyły się , a ja zostałem przygnieciony przez jedno z nich.Widziałem białe klatki,słuszałem głosy lekarzy i bliskich. Obudziłem się w szpitalu 3 tygodnie później.Dostałem drugą szansę.Cieszę się że tak się stało.Przez te trzy tygodnie widziałem dużo rzeczy o których marzyłem.To było niesamowite.Brlędę uważał już bardziej w życiu
Obudziłem się w szpitalu 3 tygodnie później.Dostałem drugą szansę.Cieszę się że tak się stało.Przez te trzy tygodnie widziałem dużo rzeczy o których marzyłem.To było niesamowite.Brlędę uważał już bardziej w życiu