Zredaguj opis sytuacji XI (11) rozdziału "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza, pt. "Polowanie na niedźwiedzia"
PLEES, PROSZĘ, DAJE NAJLEPSZE!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Kiedy Zbyszko spokojnie siedział oczekując na zwierzyne nagle usłyszał jakieś szepty. Najpierw pomyślał że może to Zych lub jakaś inna osoba przyszła mu z pomocą, ale później wyraźnie słychać było zachowania jakiegoś drapieżnika. Wyciągnął strzelbę, w razie niebezpieczeństwa, stanął w pozycji obrończej i zaczął przywoływać zwierze. Niespodziewanie z iglastych drzew stanoł niesamowity, olbrzymi i naprawdę straszny niedzwiedz. Podniósł się grożąc swojimi ostrymi pazurami. Zbyszko zamarł z wrażenia, ale odrazu zaczął się bronić. Niestety niedzwiedz był bardzo silny, a Zbyszko coraz słabszy, myślał że nie pokona go. Aż tu nagle pojawia się Jagienka i strzela w zwierzynę.
Pomoc Jagienki, bardzo się sprzydała Zbyszkowi, bo niewiadomo co by było, gdyby niezjawiła by się.