Kulturę warstwy rządzącej dawną Polską wyróżniały takie wartości jak szlachectwo, równość, ziemiaństwo. Przede wszystkim należy tu wyróżnić ideologię polityczną szlachty. W Polsce dużą rolę odegrały przywileje stanowe. Całokształt przywilejów szlacheckich bywa często nazywany „złotą wolnością”. Niecała szlachta europejska posiadała tak zasadnicza przywileje jak polska, a mianowicie, iż członek tego stanu może zostać uwięziony jedynie na podstawie prawomocnego wyroku sądowego, chyba, że się go schwyta na gorącym uczynku zabójstwa, podpalenia, kradzieży lub gwałtu. Istniało więc poczucie bezpieczeństwa osobistego, całkowitej ochrony przed samowolą monarchy lub jego urzędników. Ogół szlachty posiadał bierne i czynne prawo wyborcze do izby poselskiej, bez zgody której nie wolno było nakładać podatków, zwoływać pospolitego ruszenia, wypowiadać wojen ani też uchwalać żadnych ustaw dotyczących tej warstwy. Przeprowadzona przez oświecenie krytyka absolutyzmu padała w Polsce na podatny grunt dawnych ideałów szlacheckich. W Polsce o pozycji szlachcica, a zwłaszcza magnata, decydowała między innymi szansa na możliwość objęcia samemu tronu. Szlachta złotego wieku chlubiła się swymi wolnościami, tym bardziej, że jej hegemonii w państwie towarzyszyły sukcesy orężne i polityczne. Ideały polityczne szlachty: najbardziej typowy wzorzec to nie polityk czy dyplomata, ale mówca sejmikowy. Bojąc się o nienaruszalność swoich przywilejów szlachta występowała zarówno przeciwko powiększaniu stałej armii, jak i powołaniu do życia sprawnej policji.
Wolała cierpieć na skutek postępującej anarchizacji życia. Warstwa szlachecka dość wcześnie zaczęła z pochwałą mierności. Pojawił się też konserwatyzm, wyrażający się w przekonaniu, że każda nowość jest szkodliwa dla państwa. Konserwatyzm ten szedł w parze z daleko posuniętym legalizmem. Konstytucja 3 maja pozbawiła nieposesjonatów i gołotę szlachecką praw politycznych. Na mocy ukazy z 31.10. 1831 roku szlachta zagrodowa i zaściankowa została pozbawiona znacznej części swych dawnych przywilejów. Był to akt represji politycznej wobec tej warstwy. W gruntownie zmienionych warunkach historycznych wady szlacheckie okazywały się czasem cnotami. Konserwatyzm zamieniał się na przywiązanie do przeszłości i tradycji narodowej. Dawna opozycja wobec władzy centralnej i niechęć do absolutyzmu znajdowały ujście w antycarskiej lub antycesarskiej postawie. Rozbiory i długoletnia niewola narodowa sprawiły, iż zarówno pojęcie przedmurza chrześcijaństwa, jak i związany z nim mesjanizm, stały się znamiennymi składnikami kultury polskiej. Zmienił się tylko sens ideowy tych pojęć. Polsce wyznaczono rolę mesjasza narodów.
Kulturę warstwy rządzącej dawną Polską wyróżniały takie wartości jak szlachectwo, równość, ziemiaństwo. Przede wszystkim należy tu wyróżnić ideologię polityczną szlachty. W Polsce dużą rolę odegrały przywileje stanowe. Całokształt przywilejów szlacheckich bywa często nazywany „złotą wolnością”. Niecała szlachta europejska posiadała tak zasadnicza przywileje jak polska, a mianowicie, iż członek tego stanu może zostać uwięziony jedynie na podstawie prawomocnego wyroku sądowego, chyba, że się go schwyta na gorącym uczynku zabójstwa, podpalenia, kradzieży lub gwałtu. Istniało więc poczucie bezpieczeństwa osobistego, całkowitej ochrony przed samowolą monarchy lub jego urzędników. Ogół szlachty posiadał bierne i czynne prawo wyborcze do izby poselskiej, bez zgody której nie wolno było nakładać podatków, zwoływać pospolitego ruszenia, wypowiadać wojen ani też uchwalać żadnych ustaw dotyczących tej warstwy. Przeprowadzona przez oświecenie krytyka absolutyzmu padała w Polsce na podatny grunt dawnych ideałów szlacheckich. W Polsce o pozycji szlachcica, a zwłaszcza magnata, decydowała między innymi szansa na możliwość objęcia samemu tronu. Szlachta złotego wieku chlubiła się swymi wolnościami, tym bardziej, że jej hegemonii w państwie towarzyszyły sukcesy orężne i polityczne. Ideały polityczne szlachty: najbardziej typowy wzorzec to nie polityk czy dyplomata, ale mówca sejmikowy. Bojąc się o nienaruszalność swoich przywilejów szlachta występowała zarówno przeciwko powiększaniu stałej armii, jak i powołaniu do życia sprawnej policji.
Wolała cierpieć na skutek postępującej anarchizacji życia. Warstwa szlachecka dość wcześnie zaczęła z pochwałą mierności. Pojawił się też konserwatyzm, wyrażający się w przekonaniu, że każda nowość jest szkodliwa dla państwa. Konserwatyzm ten szedł w parze z daleko posuniętym legalizmem. Konstytucja 3 maja pozbawiła nieposesjonatów i gołotę szlachecką praw politycznych. Na mocy ukazy z 31.10. 1831 roku szlachta zagrodowa i zaściankowa została pozbawiona znacznej części swych dawnych przywilejów. Był to akt represji politycznej wobec tej warstwy. W gruntownie zmienionych warunkach historycznych wady szlacheckie okazywały się czasem cnotami. Konserwatyzm zamieniał się na przywiązanie do przeszłości i tradycji narodowej. Dawna opozycja wobec władzy centralnej i niechęć do absolutyzmu znajdowały ujście w antycarskiej lub antycesarskiej postawie. Rozbiory i długoletnia niewola narodowa sprawiły, iż zarówno pojęcie przedmurza chrześcijaństwa, jak i związany z nim mesjanizm, stały się znamiennymi składnikami kultury polskiej. Zmienił się tylko sens ideowy tych pojęć. Polsce wyznaczono rolę mesjasza narodów.
Źródło: http://pl.shvoong.com/humanities/history/164201-z%C5%82ota-wolno%C5%9B%C4%87-szlachecka/#ixzz1gu96siyN