Adam Bernard Mickiewicz urodził się 24 grudnia, 1798 r. Większość źródeł podaje, że w Zosiu lub Nowogródku, rodzinna legenda jednak głosi, że przyszły poeta urodził się w karczmie w połowie drogi miedzy tymi miastami. „Chcąc go przeznaczyć na rozumnego” wezwana akuszerka przecięła pępowinę noworodka na książce. Adaś jako małe dziecko był wychowywany w Nowogródku. Jego ojcem był Mikołaj Mickiewicz, obrońca sądowy, którego drobne dochody ledwo wystarczały na utrzymanie rodziny. Matka Adama, Barbara z Majewskich miała wraz z poetą pięciu synów. Ze wspomnień poety wynika, że miał szczęśliwe dzieciństwo. Warto zwrócić uwagę, że zawsze miło i ciepło wyrażał się o swojej matce. Nie można powiedzieć tego samego o jego wypowiedziach na temat ojca, te były oznaką strachu pisarza przed rodzicem. Irytujące może być dla nas to, że Mickiewicz swoje pierwsze utwory napisał pod wpływem emocji odniesionych podczas pożaru, w którym jego ojciec i brat Franciszek ratowali tajne dokumenty ukryte w dzwonnicy cerkwickiej, ryzykując swoim życiem. Poeta w dzieciństwie miał także nieukrywany wstręt do kaligrafii. Tak to wspominał: „W dzieciństwie czułem wstręt do pisania. Uczono nas wtedy kreślić litery na dzeszczółce, na której te arabeski robiły mi wrażenie wnętrzności zgniecionego pająka (…). Matka mi raz powiedziała: Piszesz, jak kura grzebie. Gdybyś był wielkim panem, sekretarz by za Ciebie machał piórem, a ponieważ jesteś ubogim szlachcicem musisz sam sobie dać radę.”
Do Maryli........
Adam Bernard Mickiewicz urodził się 24 grudnia, 1798 r. Większość źródeł podaje, że w Zosiu lub Nowogródku, rodzinna legenda jednak głosi, że przyszły poeta urodził się w karczmie w połowie drogi miedzy tymi miastami. „Chcąc go przeznaczyć na rozumnego” wezwana akuszerka przecięła pępowinę noworodka na książce. Adaś jako małe dziecko był wychowywany w Nowogródku. Jego ojcem był Mikołaj Mickiewicz, obrońca sądowy, którego drobne dochody ledwo wystarczały na utrzymanie rodziny. Matka Adama, Barbara z Majewskich miała wraz z poetą pięciu synów. Ze wspomnień poety wynika, że miał szczęśliwe dzieciństwo. Warto zwrócić uwagę, że zawsze miło i ciepło wyrażał się o swojej matce. Nie można powiedzieć tego samego o jego wypowiedziach na temat ojca, te były oznaką strachu pisarza przed rodzicem. Irytujące może być dla nas to, że Mickiewicz swoje pierwsze utwory napisał pod wpływem emocji odniesionych podczas pożaru, w którym jego ojciec i brat Franciszek ratowali tajne dokumenty ukryte w dzwonnicy cerkwickiej, ryzykując swoim życiem. Poeta w dzieciństwie miał także nieukrywany wstręt do kaligrafii. Tak to wspominał: „W dzieciństwie czułem wstręt do pisania. Uczono nas wtedy kreślić litery na dzeszczółce, na której te arabeski robiły mi wrażenie wnętrzności zgniecionego pająka (…). Matka mi raz powiedziała: Piszesz, jak kura grzebie. Gdybyś był wielkim panem, sekretarz by za Ciebie machał piórem, a ponieważ jesteś ubogim szlachcicem musisz sam sobie dać radę.”