Wiktor2404
Było sobie raz jajko mądrzejsze od kury. Kura wyłazi ze skóry, Prosi, błada, namawia: "Bądź głupsze!" Lecz co można poradzić, kiedy ktoś się uprze?
Kura martwi się bardzo i nad jajkiem gdacze, A ono powiada, że jest kacze.
Kura prosi serdecznie i szczerze: "Nie trzęś się, bo będziesz nieświeże." A ono właśnie się trzęsie I mówi, że jest gęsie.
Kura do niego zwraca się z nauką, Że jajka łatwo się tłuką, A ono powiada, że to bajka, Bo w wapnie trzyma się jajka.
Kura czule namawia: "Chodź, to cię wysiedzę." A ono ucieka za miedzę, Kładzie się na grządkę pustą I oświadcza, że będzie kapustą.
Kura powiada: "Nie chodź na ulicę, Bo zrobią z ciebie jajecznicę." A jajko na to najbezczelniej: "Na ulicy nie ma patelni."
Kura mówi: "Ostrożnie! To gorąca woda!" A jajko na to: "Zimna woda! Szkoda!" Wskoczyło do ukropu z miną bardzo hardą I ugotowało się na twardo.
Kura wyłazi ze skóry,
Prosi, błada, namawia: "Bądź głupsze!"
Lecz co można poradzić, kiedy ktoś się uprze?
Kura martwi się bardzo i nad jajkiem gdacze,
A ono powiada, że jest kacze.
Kura prosi serdecznie i szczerze:
"Nie trzęś się, bo będziesz nieświeże."
A ono właśnie się trzęsie
I mówi, że jest gęsie.
Kura do niego zwraca się z nauką,
Że jajka łatwo się tłuką,
A ono powiada, że to bajka,
Bo w wapnie trzyma się jajka.
Kura czule namawia: "Chodź, to cię wysiedzę."
A ono ucieka za miedzę,
Kładzie się na grządkę pustą
I oświadcza, że będzie kapustą.
Kura powiada: "Nie chodź na ulicę,
Bo zrobią z ciebie jajecznicę."
A jajko na to najbezczelniej:
"Na ulicy nie ma patelni."
Kura mówi: "Ostrożnie! To gorąca woda!"
A jajko na to: "Zimna woda! Szkoda!"
Wskoczyło do ukropu z miną bardzo hardą
I ugotowało się na twardo.