Znacie jakieś straszne historie? Mamy na zadanie domowe napisać jakąś straszną historię np. o duchach itp. A najlepiej taką co opaowiadają Ci dziadkowie i przechodzi on z pokolenia na pokolenie. Pomocy! bo mi rodzice żadnych takich nie opowiadali. Ma to być dosyć krótkie co najmniej 8 zdań. Tylko żeby nie była ona o jakimś mrocznym kosiarzu i krwawych scenach. A i wy w ogóle wierzycie w duchy bo ja nie?
Pewnego pochmurnego dnia mały Janek siedział na strychu i szperał w pudłach z pamiątkami. Nagle zobaczył małego pieska-robota. Wyglądał on strasznie miała wielkie oczy i ostre kły, ale Janek, jak to małe dzieci ciekawe, nie mógł się oprzeć i wziął go do ręki. W jednej chwili ślepia pieska zaczęły się mienic we wszystkich kolorach, a on usłyszał tylko dwa słowa: NAKARM MNIE, a potem znikł. Rodzina małego Janka szukała go długo, ale ciała nie odnaleziono. Po tym zdarzeniu rodzice Janka wyprowadzili sie z tamtad. Dom długo stał pusty, aż do pewnego momentyu, gdy wprowadziło się do niego małżeństwo z dzieckiem, mała Gosią. Gosia juz po kilku dniach znała wszystkie zakamarki domu oprócz jednego STRYCHU. Więc postanoiła tam zajrzec. te miejce nie było wcale niezwykłe. Ale wzrok dziewczynki zatrzymał się na pewnej zabawce, był to piesek. Dziewczynka bez wahania podeszła i wzięła go na ręce. A wnet rozległo sie NAKARM MNIE......
Może być ?? Proszę o naaj. Dam jeszcze jedno
Rodzinka w składzie: mama, tata, i 5 dzieci zamieszkali w pewnym domu. Ludzie mówili, że w tym domu straszy. Oni się nie przejęli tym. W domu nie było nic prócz jedynego, pustego obrazu. Próbowali go zdjąć na różne sposoby - nie dało się. Wreszcie dali sobie spokój i zaczęli się rozpakowywać. Co kilka nocy z obrazu spływała krew. W tym samym czasie, ktoś z rodziny umierał. W ten sposób umarło już dwoje dzieci - Natala i Bartek. Oboje mieli po 13 lat. Gdy następnym razem obraz zaczął krwawić, Madzia szła do łazienki. Przechodziła koło obrazu. Obraz zwykle był czysty - nic nie było na nim namalowane. Tym razem na obrazie był krwawy napis: NIE OGLĄDAJ SIĘ ZA SIEBIE. Ale ciekawość zżarłą Madzię. Obejrzała się za siebie i...nic już więcej nie zobaczyła. Ktoś a raczej coś wbiło jej kuchenny nóż prosto w serce. Zwłoki Madzi przeniesiono do jej łóżka. Następnego dnia rodzice zaczęli wieżyć w klątwę przeklętego obrazu. Postanowili z pozostałą dwójką dzieci się wyprowadzić. Niestety dom stanął w płomieniach. Nic nie ocalało. Jedynie przeklęty obraz wisiał w powietrzu jakby wisiał na niewidzialnej ścianie. Z jego ram płynął strumień krwi. Na obrazie był tylko krzywy krwawy napis: ŻEGNAJCIE...
Pewnej nocy 11-letnia dziewczynka o imieniu Karolina weszła na dach ze swoim 6-letnim bratem Karolem, żeby oglądać gwiazdy. Tej nocy była pełnia księżyca i bezchmurne niebo, można było więc oglądać dużo gwiazd. Karolina postawiła teleskop i zaczęła oglądać gwiazdy. Tymczasem Karol zaczął się nudzić. Karolina pozwoliła bratu oglądać gwiazdy zaraz po tym, jak księżyc zaczęły przysłaniać chmury. Ponieważ Karolowi wydawało się, że gwiazd jest zbyt dużo, zaczął oglądać przez teleskop chodnik. Po chwili jednak wrzasnął i odskoczył, jak oparzony. Karolina spojrzała przez teleskop w miejsce, w które patrzył się Karol i również odskoczyła. Na chodniku stały duchy, jednak nie było ich widać gołym okiem. Widziano je tylko przez teleskop. Po chwili jakiś nóż wbił się Karolowi w plecy. Karol zmarł. Karolina zaczęła uciekać, ponieważ wiedziała, że zrobiły to duchy. Gdy dotarła do mieszkania duch pozabijał ją i jej rodziców. Odtąd na teleskopie spoczywa klątwa. Kto przez niego spojrzy zostanie zabity przez duchy.
Ps Duchy to kit c(:
3 votes Thanks 8
Trochemondra
Booze...wszedzie sa te historie...ja znam taka meeega straszna ale miejsca mi zabraknie
Pewnego pochmurnego dnia mały Janek siedział na strychu i szperał w pudłach z pamiątkami. Nagle zobaczył małego pieska-robota. Wyglądał on strasznie miała wielkie oczy i ostre kły, ale Janek, jak to małe dzieci ciekawe, nie mógł się oprzeć i wziął go do ręki. W jednej chwili ślepia pieska zaczęły się mienic we wszystkich kolorach, a on usłyszał tylko dwa słowa: NAKARM MNIE, a potem znikł. Rodzina małego Janka szukała go długo, ale ciała nie odnaleziono. Po tym zdarzeniu rodzice Janka wyprowadzili sie z tamtad. Dom długo stał pusty, aż do pewnego momentyu, gdy wprowadziło się do niego małżeństwo z dzieckiem, mała Gosią. Gosia juz po kilku dniach znała wszystkie zakamarki domu oprócz jednego STRYCHU. Więc postanoiła tam zajrzec. te miejce nie było wcale niezwykłe. Ale wzrok dziewczynki zatrzymał się na pewnej zabawce, był to piesek. Dziewczynka bez wahania podeszła i wzięła go na ręce. A wnet rozległo sie NAKARM MNIE......
Może być ?? Proszę o naaj. Dam jeszcze jedno
Rodzinka w składzie: mama, tata, i 5 dzieci zamieszkali w pewnym domu. Ludzie mówili, że w tym domu straszy. Oni się nie przejęli tym. W domu nie było nic prócz jedynego, pustego obrazu. Próbowali go zdjąć na różne sposoby - nie dało się. Wreszcie dali sobie spokój i zaczęli się rozpakowywać. Co kilka nocy z obrazu spływała krew. W tym samym czasie, ktoś z rodziny umierał. W ten sposób umarło już dwoje dzieci - Natala i Bartek. Oboje mieli po 13 lat. Gdy następnym razem obraz zaczął krwawić, Madzia szła do łazienki. Przechodziła koło obrazu. Obraz zwykle był czysty - nic nie było na nim namalowane. Tym razem na obrazie był krwawy napis: NIE OGLĄDAJ SIĘ ZA SIEBIE. Ale ciekawość zżarłą Madzię. Obejrzała się za siebie i...nic już więcej nie zobaczyła. Ktoś a raczej coś wbiło jej kuchenny nóż prosto w serce. Zwłoki Madzi przeniesiono do jej łóżka. Następnego dnia rodzice zaczęli wieżyć w klątwę przeklętego obrazu. Postanowili z pozostałą dwójką dzieci się wyprowadzić. Niestety dom stanął w płomieniach. Nic nie ocalało. Jedynie przeklęty obraz wisiał w powietrzu jakby wisiał na niewidzialnej ścianie. Z jego ram płynął strumień krwi. Na obrazie był tylko krzywy krwawy napis: ŻEGNAJCIE...
Pewnej nocy 11-letnia dziewczynka o imieniu Karolina weszła na dach ze swoim 6-letnim bratem Karolem, żeby oglądać gwiazdy. Tej nocy była pełnia księżyca i bezchmurne niebo, można było więc oglądać dużo gwiazd. Karolina postawiła teleskop i zaczęła oglądać gwiazdy. Tymczasem Karol zaczął się nudzić. Karolina pozwoliła bratu oglądać gwiazdy zaraz po tym, jak księżyc zaczęły przysłaniać chmury. Ponieważ Karolowi wydawało się, że gwiazd jest zbyt dużo, zaczął oglądać przez teleskop chodnik. Po chwili jednak wrzasnął i odskoczył, jak oparzony. Karolina spojrzała przez teleskop w miejsce, w które patrzył się Karol i również odskoczyła. Na chodniku stały duchy, jednak nie było ich widać gołym okiem. Widziano je tylko przez teleskop. Po chwili jakiś nóż wbił się Karolowi w plecy. Karol zmarł. Karolina zaczęła uciekać, ponieważ wiedziała, że zrobiły to duchy. Gdy dotarła do mieszkania duch pozabijał ją i jej rodziców. Odtąd na teleskopie spoczywa klątwa. Kto przez niego spojrzy zostanie zabity przez duchy.
Ps Duchy to kit c(: