Znacie jakieś śmieszne wiersze dla dziewczyny (nauczycielka każe sie nauczyć na ocenę!)
NieIstniejęDlaCiebieNa gospodarstwie przy samym płocie Kąpała się świnka w głębokim błocie Bardzo szczęśliwa i pełna radości Tak rozumiała potrzebę czystości Tłumacząc sobie rzecz oczywistą Ja świnka nie mogę być czystą Bo gdy się umyje i się wyszoruję Pan gospodarz na obiad Mnie od razu ugotuje
Dziadek stówe, babka stówe i kupili motorówe dziadek wjechał w ciemny las, babka pierdła silnik zgasł!
Kąpała się świnka w głębokim błocie
Bardzo szczęśliwa i pełna radości
Tak rozumiała potrzebę czystości
Tłumacząc sobie rzecz oczywistą
Ja świnka nie mogę być czystą
Bo gdy się umyje i się wyszoruję
Pan gospodarz na obiad
Mnie od razu ugotuje
Dziadek stówe, babka stówe
i kupili motorówe
dziadek wjechał w ciemny las,
babka pierdła silnik zgasł!