Zgłoś nadużycie Wyobraź sobie ,że jesteś uczestnikiem wycieczki autokarowej do Gracji. Przekroczyliście właśnie granicę tego kraju.Pilot bierze do ręki mikrofon i zaczyna : -Proszę państwa , jesteśmy już w Grecji , kraju leżącym w południowej części Półwyspu Bałkańskiego ... -Jakiego? trąca cię sąsiad który po drodze zdążył ci opisać wszystkie wyścigi żużlowe z ostatnich 2 lat . Gdzie on jest ? -Pst | kładziesz palca na ustach . -...oraz na licznych wyspach Morza Egerskiego i Jońskiego - kontynułuje pilot. -Co?! - zdumiewa się twój sąsiad - Zawsze myślałem , że Grecja leży nad Śródziemnym. -Przez całą drogę towarzyszyć nam będą góry , przebiegające południkowo -Jak? O czym ten człowiek mówi ? -Niech pan da mu skaczyć , ja potem wszystko wyjaśnie - szepczesz . [...] -Kara śmierci za handelek? Barbarzyńcy! -Ubustwo kraju zmuszało Greków nie tylko do sprowadzenia żywności , ale i do zakładania kolonii. Uff pół godzinny przerwy . -Zakładania czego? Podobno będą kolonie na Marsie , ale Grecy chyba ich jeszcze nie mieli.. Młody przyjacielu, wyjaśnij mi teraz wszystko po ludzku , jak obiecałeś . Napisz co powiesz towarzyszowi podróży. Nie zapomnij wyjaśnić, kim dla Greków byli barbarzyńcy .
- Proszę Pana. Zacznijmy od początku. Grecja leży na Półwyspie Bałkańskim, czyli powiedzmy obok Włoch, tam gdzie leży Albania, kraje byłej Jugosławii a nawet węgry sączęścią tego półwspu. Grecja to taki kawałeczek lądu na północ od Krety. Apropos Bałkan, pamięta Pan wojnę w byłej Jugosławii, co interweniowali tam Amerykanie i NATO ? Polaków tam też wysłali.
Wracając do tematu, owszem Grecja leży nad Morzem Śródziemnym a Morza Jońskie i Egejskie to jego części. Morze Jońskie to po stronie obcasa tego "włoskiego buta" , a Egejskie to na wszchód od Turcji i Bosforu, na wschodzie Grecji.
Góry przebiegające południkowo, ta takie góry które przebiegają jak południki na mapie czyli z północy na południe, a południ to te pionowe kreski na mapie.
Na terenie Grecji jak Pan wie nie ma zbyt wiele miejsca do uprawy tak jak w naszej pięknej Polsce, więc grecy sprowadzali żywność i zakładali Kolonie.
Odnośnie Koloni, to nie tylko takie jak mają być na Marsie.
Po łacinie kolonia oznacza dosłownie "osada rolnicza" jest to posiadłość danego państwa poza jego granicami i jest uzależniona od tego państwa militarnie, gospodarczo i polityczno.
Grecy z powodu przeludnienia i ogólnej ciekawości świata rozpoczęli w VIII wieku przed Chrystusem zakładanie nowych miast-państw w basenie morza śródziemnego. Osadników miasto macierzyste wyposażało we wszystko co było potrzebne do osiedlenia się, czyli statki żywność itd a oni zakładali misto w nowym miejscu i było wzorowane na mieście macierzystym np. Tarent wzorowany był na Sparcie.
Barbarzyńcy to byli dla Starożytnych Greków wszyscy ludzie, którzy nie byli Grekami i nie znali języka i kultury Grecji. My dla nich też bylibyśmy barbarzyńcami. No i to by było na tyle.