mbee93
Ponad 15 tys. internowanych we wrześniu 1939 r. oficerów, żołnierzy i policjantów polskich wywieziono do obozów w zach. cz. ZSRR: Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska. Do maja 1940 r. mogli oni korespondować ze swoimi rodzinami w kraju. Potem nagle korespondencja się urwała. Dopiero w kwietniu 1943 r. Niemcy, którzy okupowali zach. obszary ZSRR, odkryli w lesie katyńskim w pobliżu smoleńska nad Dnieprem masowe groby Polaków przetrzymywanych w Kozielsku. Międzynarodowa komisja powołana przez Niemców potwierdziła ponad wszelką wątpliwość, że zbrodni tej dokonały władze radzieckie. Groby jeńców z Ostaszkowa odkryto w pobliżu Tweru, zaś ze Starobielska w okolicach Charkowa (wiele lat po zakończeniu wojny). Przez całą wojnę aż do lat 90 XX w. władze radzieckie obwiniały Niemców o zamordowanie oficerów. Przyznały się do zbrodni dopiero w 1990 roku. Rozkaz wykonania masowych egzekucji polskich jeńców, podpisali członkowie kierownictwa radzieckiego w tym Stalin w marcu 1940r.
Dopiero w kwietniu 1943 r. Niemcy, którzy okupowali zach. obszary ZSRR, odkryli w lesie katyńskim w pobliżu smoleńska nad Dnieprem masowe groby Polaków przetrzymywanych w Kozielsku. Międzynarodowa komisja powołana przez Niemców potwierdziła ponad wszelką wątpliwość, że zbrodni tej dokonały władze radzieckie. Groby jeńców z Ostaszkowa odkryto w pobliżu Tweru, zaś ze Starobielska w okolicach Charkowa (wiele lat po zakończeniu wojny). Przez całą wojnę aż do lat 90 XX w. władze radzieckie obwiniały Niemców o zamordowanie oficerów. Przyznały się do zbrodni dopiero w 1990 roku. Rozkaz wykonania masowych egzekucji polskich jeńców, podpisali członkowie kierownictwa radzieckiego w tym Stalin w marcu 1940r.