Porfiry Pietrowicz - sędzia śledczy policji petersburskiej, znakomity psycholog, wprawnie manipulujący psychiką podejrzanego o zabójstwo Raskolnikowa. Porfiry jest trzydziestopięcioletnim mężczyzną małego wzrostu, tęgawym, gładko ogolonym, z pulchną i pozornie dobrotliwą twarzą, w której jednak zwracają uwagę oczy "o ciekłym, wodnistym połysku".Jest to człowiek oczytany i inteligentny.
Porfiry prowadzi od samego początku podejrzewa, kto jest mordercą i prowadzi z Raskolnikowem wyrafinowaną grę.Staje się intelektualnym partnerem bohatera, w rozmowie wyciąga od niego całą koncepcję dopuszczającą moralne usprawiedliwienie zbrodni.
Ostatecznym celem Porfirego nie jest wydobycie zeznań, a sprawienie, by Raskolnikow uświadomil sobie swój błąd.
Proponuje Raskolnikowowi przyznanie się do winy dla zachowania resztek godności i z potrzeby ekspiacyjnego "przyjęcia cierpienia" - jego postawa odnosi zamierzony skutek.
Porfiry Pietrowicz - sędzia śledczy policji petersburskiej, znakomity psycholog, wprawnie manipulujący psychiką podejrzanego o zabójstwo Raskolnikowa. Porfiry jest trzydziestopięcioletnim mężczyzną małego wzrostu, tęgawym, gładko ogolonym, z pulchną i pozornie dobrotliwą twarzą, w której jednak zwracają uwagę oczy "o ciekłym, wodnistym połysku".Jest to człowiek oczytany i inteligentny.
Porfiry prowadzi od samego początku podejrzewa, kto jest mordercą i prowadzi z Raskolnikowem wyrafinowaną grę.Staje się intelektualnym partnerem bohatera, w rozmowie wyciąga od niego całą koncepcję dopuszczającą moralne usprawiedliwienie zbrodni.
Ostatecznym celem Porfirego nie jest wydobycie zeznań, a sprawienie, by Raskolnikow uświadomil sobie swój błąd.
Proponuje Raskolnikowowi przyznanie się do winy dla zachowania resztek godności i z potrzeby ekspiacyjnego "przyjęcia cierpienia" - jego postawa odnosi zamierzony skutek.