krystian92
Zobacz tutaj: http://www.bryk.pl/teksty/liceum/język_polski/antyk_i_biblia/22298-mitologiczna_opowieść_w_tragicznych_losach_rodu_labdakidów_legendy_tebańskie.html
1 votes Thanks 0
Zgłoś nadużycie!
Mit tebański opowiada losy Rodu Labdakidów. Labdakos był synem Polidora i Nykteis, wnukiem Kad-mosa, Zapoczątkował ród Labdakidów, jego synem był Lajos, wnukiem Edyp. Jako król, późno objął tron Teb, prowadził wojnę z Pan-dionem, władcą Aten. Mianem Labdakidów określano słynne postaci tebańskie: Edypa, Polinejkesa, Eteoklesa, Antygonę, Ismenę. Lajosowi, synowi Labdakosa, wyrocznia del-ficka przepowiedziała, że zabije go własny syn, który następnie poślubi swą matkę. Gdy zatem Lajosowi i Jokaście urodził się syn, ojciec kazał go porzucić w górskim pustkowiu, skazał na śmierć. Jednak sługa ulitował się nad chłopcem, niemowlę usynowili Polibos i Merope, nadali mu imię Edyp, wychowywali w nieświadomości pochodzenia. Edyp, już jako dorosły mężczyzna, udał się do wyroczni, by rozwiała wątpliwości co do jego pochodzenia. Dowiedział się, że zabije ojca i poślubi matkę. Postanowił nie wracać do rodzinnego miasta, wędrował po Grecji, gdzie w górach spotkał Lajosa, pokłócił się z nim i zabit. Wypełniła się pierwsza część przepowiedni. Następnie Edyp uwolnił Teby od Sfinksa, za co otrzymał nagrodę w postaci ręki królowej Jo-kasty, czyli poślubił matkę. Rządził szczęśliwie, miał czworo dzieci: Eteoklesa, Polinejkesa, Antygonę oraz Ismenę. Jednak podczas zarazy, wyrocznia powiedziała, że epidemia to kara za przebywanie w mieście zabójcy Lajosa. Edyp domyślił się, że to on sam jest mordercą. Gdy straszna prawda wyszła na jaw, Jokasta popełniła samobójstwo, Edyp wykłuł sobie oczy. Dorastający synowie chcieli pozbyć się Edypa z miasta. Ojciec rzucił na nich klątwę, poszedł, prowadzony przez Antygonę na tułaczkę, zmarł w Kolonos. Bracia walczyli o władzę. Antygona wróciła do Teb. Wygnany Polinejkes poślubił córkę króla Argos, namówił władcę do wyruszenia przeciw Tebom, Szturm odparto, ale w boju polegli obaj synowie Edypa. Władcą Teb został Kreon - tu właśnie zaczyna się akcja Antygeny Sofoklesa. Antygona, także w imię obowiązków rodzinnych, decyduje się, wbrew rozkazowi króla, na pochowanie Polinejkesa, za co ponosi karę. Nie pomaga jej w tym siostra Ismena. Śmierć Antygeny staje się tragedią dla Haj-mona, jej narzeczonego i następcy tronu Teb. Kreon, wierząc w swe racje, narażając się bogom, tłumiąc rodzinne uczucia (np. wobec syna), doprowadził do śmierci wszystkich najbliższych mu osób. Nad życiem jego i jego rodziny zaciążyło fatum, nieubłagany los, klątwa ciążąca nad potomstwem Edypa, które z wyroku bogów będzie cierpieć, pokutować.
Antygona, także w imię obowiązków rodzinnych, decyduje się, wbrew rozkazowi króla, na pochowanie Polinejkesa, za co ponosi karę. Nie pomaga jej w tym siostra Ismena. Śmierć Antygeny staje się tragedią dla Haj-mona, jej narzeczonego i następcy tronu Teb. Kreon, wierząc w swe racje, narażając się bogom, tłumiąc rodzinne uczucia (np. wobec syna), doprowadził do śmierci wszystkich najbliższych mu osób. Nad życiem jego i jego rodziny zaciążyło fatum, nieubłagany los, klątwa ciążąca nad potomstwem Edypa, które z wyroku bogów będzie cierpieć, pokutować.