Cześnik i Rejent to sylwetki literackie przedstawione w doskonałej komedii pod tytułem "Zemsta". Zostali oni opisani na zasadzie kontrastu, dzięki komizmowi postaci. Ich skrajnie inne cechy budzą śmiech na twarzy czytelnika.
Raptusiewicz, czyli Cześnik to typowy szlachcic, pewny własnej wartości oraz przynależności do stanu wybranego. W rzeczywistości był ubogim , niewykształconym człowiekiem, który prowadził bezsensowne spory. Przykładem jest kłótnia o mur graniczny z Rejentem. Jego nazwisko od razu przekazuje wiadomości, jaki Raptusiewicz jest naprawdę. Kierują nim temperament i emocje. Bardzo widoczne jest to w jego wypowiedziach, które często były bardzo uszczypliwe i obrażały rozmówcę. Mimo ogromnej ilości wad, jest lubiany i traktowany "z przymrużeniem oka". Również wiele sympatii wzbudza jego nieśmiałe podejście do kobiet, ponieważ to właśnie Papkin zajmował się romansem z Podstoliną. Porywczy, wybuchowy mężczyzna był całkowicie nieporadny w stosunku do kobiet.
Zupełnie inny jest Milczek. Na pozór osoba zupełnie nieszkodliwa, spokojna, a co się później okazało skąpiec i intrygant. Taki również był stosunek ludzi do niej - byli bardzo zdystansowani i nie ufali mu. Wypowiedzi Rejenta były bardzo oszczędne w treści i formie. Uważał się za osobę gorąco wierzącą:
"niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba".
Jednak jego postępowanie wcale nie było godne osoby pobożnej. Źle traktował ludzi, własnego syna nie szanując jego uczuć. Jego zachowanie na pewno nie było honorowe.
Ostatecznie cały spór kończy Raptusiewicz, który doprowadza do ślubu swojej podopiecznej Klary i syna Rejenta Milczka, co spełnia na pewno jego oczekiwania wobec Podstoliny. To on pierwszy podaje rękę na znak zgody z sąsiadem i komedia kończy się szczęśliwie.
Myślę, że czytelnicy bardziej polubili Cześnika, ponieważ jego wady wcale nie przysłaniały jego zalet takich jak: gościnność czy umiejętność podania ręki na zgodę. Milczek nie był pozytywną postacią, bo krył swoje plany, bo był nieuczciwy i fałszywy. Uważam, że "Zemsta" to jedna z najlepszych lektur szkolnych, dlatego że bardzo przyjemnie się ją czytało, a jednak wiele potrafiła nauczyć.
Cześnik i Rejent to sylwetki literackie przedstawione w doskonałej komedii pod tytułem "Zemsta". Zostali oni opisani na zasadzie kontrastu, dzięki komizmowi postaci. Ich skrajnie inne cechy budzą śmiech na twarzy czytelnika.
Raptusiewicz, czyli Cześnik to typowy szlachcic, pewny własnej wartości oraz przynależności do stanu wybranego. W rzeczywistości był ubogim , niewykształconym człowiekiem, który prowadził bezsensowne spory. Przykładem jest kłótnia o mur graniczny z Rejentem. Jego nazwisko od razu przekazuje wiadomości, jaki Raptusiewicz jest naprawdę. Kierują nim temperament i emocje. Bardzo widoczne jest to w jego wypowiedziach, które często były bardzo uszczypliwe i obrażały rozmówcę. Mimo ogromnej ilości wad, jest lubiany i traktowany "z przymrużeniem oka". Również wiele sympatii wzbudza jego nieśmiałe podejście do kobiet, ponieważ to właśnie Papkin zajmował się romansem z Podstoliną. Porywczy, wybuchowy mężczyzna był całkowicie nieporadny w stosunku do kobiet.
Zupełnie inny jest Milczek. Na pozór osoba zupełnie nieszkodliwa, spokojna, a co się później okazało skąpiec i intrygant. Taki również był stosunek ludzi do niej - byli bardzo zdystansowani i nie ufali mu. Wypowiedzi Rejenta były bardzo oszczędne w treści i formie. Uważał się za osobę gorąco wierzącą:
"niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba".
Jednak jego postępowanie wcale nie było godne osoby pobożnej. Źle traktował ludzi, własnego syna nie szanując jego uczuć. Jego zachowanie na pewno nie było honorowe.
Ostatecznie cały spór kończy Raptusiewicz, który doprowadza do ślubu swojej podopiecznej Klary i syna Rejenta Milczka, co spełnia na pewno jego oczekiwania wobec Podstoliny. To on pierwszy podaje rękę na znak zgody z sąsiadem i komedia kończy się szczęśliwie.
Myślę, że czytelnicy bardziej polubili Cześnika, ponieważ jego wady wcale nie przysłaniały jego zalet takich jak: gościnność czy umiejętność podania ręki na zgodę. Milczek nie był pozytywną postacią, bo krył swoje plany, bo był nieuczciwy i fałszywy. Uważam, że "Zemsta" to jedna z najlepszych lektur szkolnych, dlatego że bardzo przyjemnie się ją czytało, a jednak wiele potrafiła nauczyć.