wszystkie ulice są smutne i moure nikogo niema tyko ja jeden stoje i patrze na ten dramat .jest mi smutno że tak musiało być ale pocieszam się że ja to przeżyłam i że stoję tu moje rodzina umarła i nasz dom spalono. moi koledzy walczyli a ja tylko się patrzyłem jest mi wstyd że im nie pomogłem .
wszystkie ulice są smutne i moure nikogo niema tyko ja jeden stoje i patrze na ten dramat .jest mi smutno że tak musiało być ale pocieszam się że ja to przeżyłam i że stoję tu moje rodzina umarła i nasz dom spalono. moi koledzy walczyli a ja tylko się patrzyłem jest mi wstyd że im nie pomogłem .
ilcze na naj pozdrowienia