niedawno, około tydzień temu bardzo przygotowywałam się do sprawdzianu z matematyki. ćwiczyłam, rozwiązywałam zadania a nawet słuchałam poradników. gdy Nadszedł dzień sprawdzianu Bardzo się stresowałam lecz wydawało mi się, że Napisałam go bez większego wysiłku. tydzień później okazało się, że dostałam piątkę! w ogóle się tego nie spodziewałam. w tamtej chwili nie mogłam w to uwierzyć i myślałam, że pani pomyliła mnie z kimś innym. Towarzyszyła mi Euforia, radość i niedowierzanie. szczerze mówiąc nadal jestem bardzo szczęśliwa i widzę, że żeby osiągnąć coś takiego muszę dużo popracować.
niedawno, około tydzień temu bardzo przygotowywałam się do sprawdzianu z matematyki. ćwiczyłam, rozwiązywałam zadania a nawet słuchałam poradników. gdy Nadszedł dzień sprawdzianu Bardzo się stresowałam lecz wydawało mi się, że Napisałam go bez większego wysiłku. tydzień później okazało się, że dostałam piątkę! w ogóle się tego nie spodziewałam. w tamtej chwili nie mogłam w to uwierzyć i myślałam, że pani pomyliła mnie z kimś innym. Towarzyszyła mi Euforia, radość i niedowierzanie. szczerze mówiąc nadal jestem bardzo szczęśliwa i widzę, że żeby osiągnąć coś takiego muszę dużo popracować.
MAM NADZIEJE ZE DOBRZE LICZE NA NAJ