Pewnej nocy przyśniło mi się że jestem w krainie słodyczy. Była tam różowa, lukrowa trawa z posypkowymi kwiatami. Na krzakach rosły żelki, czekoladowe monety i cukierki. Szczególnie utkwiły mi w pamięci latające, pianiki i ptasie mleczko. Chmury smakowały tak samo jak bita śmietana. W lunaparku natknęłam się na trampoliny z galaretki. Jedyną rzeczą jakiej nie można było spożyć to zbiorniki na lemoniadę, gorącą czekoladę i soki. Gdy wróciłam już do swojego pokoju, zastałam gofrowe łóżko. W tej chwili się obudziłam i musiałam powrócić do rzeczywistości. Jednak ja nie chciała bym tam mieszkać, ponieważ słodycze przestały by być już wyjątkowe.
___________
Mam nadzieję że się spodobało, jeśli zdarzył się jakiś błąd to serdecznie przepraszam.
Pewnej nocy przyśniło mi się że jestem w krainie słodyczy. Była tam różowa, lukrowa trawa z posypkowymi kwiatami. Na krzakach rosły żelki, czekoladowe monety i cukierki. Szczególnie utkwiły mi w pamięci latające, pianiki i ptasie mleczko. Chmury smakowały tak samo jak bita śmietana. W lunaparku natknęłam się na trampoliny z galaretki. Jedyną rzeczą jakiej nie można było spożyć to zbiorniki na lemoniadę, gorącą czekoladę i soki. Gdy wróciłam już do swojego pokoju, zastałam gofrowe łóżko. W tej chwili się obudziłam i musiałam powrócić do rzeczywistości. Jednak ja nie chciała bym tam mieszkać, ponieważ słodycze przestały by być już wyjątkowe.
___________
Mam nadzieję że się spodobało, jeśli zdarzył się jakiś błąd to serdecznie przepraszam.