Wiersz pochodzi z tomu "Wielka liczba" i jest przykładem, charakterystycznej dla twórczości Szymborskiej, liryki intelektualnej, filozoficznej, dotyczącej rozważań nad sensem ludzkiej egzystencji. Zwrotka pierwsza utrzymana jest w tonie zabawnej, nasyconej pseudonaukową retoryką rozprawy na temat cebuli. Komizm tej zwrotki opiera się na metodzie parodiującej poważne wywody naukowe pozostające w sprzeczności z przedmiotem opisu. Istotą cebuli okazuje się to, że "jest sobą na wskroś Cebula/ do stopnia cebuliczności./ Cebulasta na zewnątrz/ cebulowa do rdzenia". Cały wywód jest bowiem przekorną pochwałą na cześć tytułowej "bohaterki" dlatego właśnie, że jest cebulą i niczym więcej: "co innego cebula", "cebula, to ja rozumiem", "udany cebula twór". W zakończeniu pierwszej zwrotki pojawia się znacząca personifikacja: "mogłaby wejrzeć w siebie/cebula bez przerażenia". Zwrot ten sugeruje, iż banalne i niepozorne warzy wo jest punktem wyjścia do rozważań o człowieku. "Wejrzeć w siebie" znaczy tyle, co dokonać autoanalizy swego wnętrza, jest sygnałem psychiki, samoświadomości - a to już cecha wyłącznie ludzka. Zwrotka druga przynosi porównanie człowieka i cebuli. Jest to refleksja nad ludzką naturą - pełną sprzeczności, gwałtownych namiętności ("dzikość", "anatomia gwałtowna"), nierozpoznanych tajemnic ("w nas obczyzna"). Tutaj również, jak w zwrotce poprzedniej, występuje nagromadzenie słów i wyrażeń typowych dla stylu naukowego - głównie z dziedziny medycyny ("interna", "anatomia", "jelita"). Podmiot lirycznej wypowiedzi przypomina w tym wypadku bardziej naukowca niż filozofa-humaniste, który chłodnym, rzeczowym tonem prowadzi wykład o człowieku. Cebula natomiast jest nieskomplikowana, pozbawiona zawiłości anatomicznych i meandrów psychiki. Jest doskonale zwyczajna i prosta: "a w cebuli cebula", "ona wielekroć nagaj do głębi itympodobna". Żartobliwy neologizm "itympodobna" sugeruje jednak ironiczny dystans podmiotu wypowiadającego wobec przedmiotu opisu. Zwrotkę trzecią można określić jako pochwałę doskonałej, harmonijnej budowy cebuli. To "byt nie sprzeczny", "udany cebula twór", idealny w swojej prostocie ("w jednej po prostu druga"). W tym fragmencie wiersza występuje terminologia muzyczna. Harmonijna budowa cebuli przypomina doskonałość muzyki polifonicznej - to "dośrodkowa fuga/Echo złożone w chór". Strofa ostatnia wiersza Szymborskiej przynosi egzystencjalną refleksję nad istotą ludzkiej natury, nad tym, co określa sens i wartość naszego istnienia. Zwrot rozpoczynający ten fragment ma charakter ironiczny, groteskowy. Cebula to "najnadobniejszy brzuch świata". Świadomie niegramatyczne użycie przymiotnika w stopniu najwyższym ("najnadobniejszy") wzmacnia parodię. Cebula jest symbolem materii pozbawionej ducha, cielesności, przedmiotowości, biernego bytowania. Brak jej istoty. Cebula jest także metaforą harmonijnej, doskonale uporządkowanej Natury, przeciwstawionej dysharmonijnej, pełnej sprzeczności, absurdalnej egzystencji człowieka. Ludzkie bytowanie określają "tłuszcze, nerwy, żyły, śluzy i sekretnaści". Charakterystyczne, że w wierszu Szymborskiej kontrast pomiędzy cebulą i człowiekiem przedstawiony został głównie w ujęciu "anatomicznym". Ostatecznie, z punktu widzenia fizjologii, jesteśmy (jak cebula) także częścią świata przyrody. Jednak owe "sekretności", "obczyzna i dzikość" są wyraźnymi znakami ludzkiej psychiki. Wiersz Szymborskiej kończy paradoksalna refleksja: "Ijest nam odmówiony idiotyzm doskonałości". Człowiek nie jest doskonały. Jest samotny, będący "bytem dla siebie", wyobcowany w świecie otaczających go przedmiotów, targany namiętnościami, sprzeczny, stanowiący dla samego siebie wielką tajemnicę. Jednak wartość ludzkiej kondycji leży właśnie w braku "idiotyzmu doskonałości". Życie to zagadka ale i zadanie do wypełnienia. Egzystencja-liści widzieli sens w przekraczaniu siebie, w zmaganiu z własną ograniczonością, niedoskonałością. Zakończenie wiersza Szymborskiej przywodzi na myśl tradycję filozoficzną Camusa, Sartre'a: "Wykraczać poza siebie i dźwigać się ustawicznie ponad siebie - oto zadanie człowieka, jedyne, co może nadać sens i wartość jego istnieniu. Jest to oczywiście zadanie heroiczne, jeśli człowiek ma budować swoją wielkość bez żadnego oparcia, bez żadnej sankcji i racji, poza własnym przekonaniem, że jest to jedyne wyjście godne człowieka". Porównanie: doskonała cebula - niedoskonały człowiek w wierszu Szymborskiej wypada ostatecznie na korzyść tego drugiego.
Przenośnie z tekstu ,, jarzębina '' ,,wiatr uściskiem gwałtownym łamie , przechyla, zgina '' - ,, cała wstydem zapłoniona leśna jarzębina '' - ,, przed wichru napaścią się bronisz '' - ,, ty wichru nie zmożesz , siły w tej walce roztwonisz '' - ,, leszczyny szeleszczące , topole smukłe i brzozy bielające obejmą ciebie ramionami ''
uosobienie z tekstu jarzębina : - wiatr uściskiem gwałtownym łamie -cała wstydem zapłoniona leśna jarzębina -przed wichru napaścią się bronisz -obronią ciebie buki i dębu w krasie swej letnią porą
mam nadzieję , że pomogłam . ;)) pisałam to z zeszytu ;D.
CEBULA"
Wiersz pochodzi z tomu "Wielka liczba" i jest przykładem, charakterystycznej dla twórczości Szymborskiej, liryki intelektualnej, filozoficznej, dotyczącej rozważań nad sensem ludzkiej egzystencji.
Zwrotka pierwsza utrzymana jest w tonie zabawnej, nasyconej pseudonaukową retoryką rozprawy na temat cebuli. Komizm tej zwrotki opiera się na metodzie parodiującej poważne wywody naukowe pozostające w sprzeczności z przedmiotem opisu. Istotą cebuli okazuje się to, że "jest sobą na wskroś Cebula/ do stopnia cebuliczności./ Cebulasta na zewnątrz/ cebulowa do rdzenia". Cały wywód jest bowiem przekorną pochwałą na cześć tytułowej "bohaterki" dlatego właśnie, że jest cebulą i niczym więcej: "co innego cebula", "cebula, to ja rozumiem", "udany cebula twór". W zakończeniu pierwszej zwrotki pojawia się znacząca personifikacja: "mogłaby wejrzeć w siebie/cebula bez przerażenia". Zwrot ten sugeruje, iż banalne i niepozorne warzy wo jest punktem wyjścia do rozważań o człowieku. "Wejrzeć w siebie" znaczy tyle, co dokonać autoanalizy swego wnętrza, jest sygnałem psychiki, samoświadomości - a to już cecha wyłącznie ludzka.
Zwrotka druga przynosi porównanie człowieka i cebuli. Jest to refleksja nad ludzką naturą - pełną sprzeczności, gwałtownych namiętności ("dzikość", "anatomia gwałtowna"), nierozpoznanych tajemnic ("w nas obczyzna"). Tutaj również, jak w zwrotce poprzedniej, występuje nagromadzenie słów i wyrażeń typowych dla stylu naukowego - głównie z dziedziny medycyny ("interna", "anatomia", "jelita"). Podmiot lirycznej wypowiedzi przypomina w tym wypadku bardziej naukowca niż filozofa-humaniste, który chłodnym, rzeczowym tonem prowadzi wykład o człowieku.
Cebula natomiast jest nieskomplikowana, pozbawiona zawiłości anatomicznych i meandrów psychiki. Jest doskonale zwyczajna i prosta: "a w cebuli cebula", "ona wielekroć nagaj do głębi itympodobna". Żartobliwy neologizm "itympodobna" sugeruje jednak ironiczny dystans podmiotu wypowiadającego wobec przedmiotu opisu.
Zwrotkę trzecią można określić jako pochwałę doskonałej, harmonijnej budowy cebuli. To "byt nie sprzeczny", "udany cebula twór", idealny w swojej prostocie ("w jednej po prostu druga"). W tym fragmencie wiersza występuje terminologia muzyczna. Harmonijna budowa cebuli przypomina doskonałość muzyki polifonicznej - to "dośrodkowa fuga/Echo złożone w chór". Strofa ostatnia wiersza Szymborskiej przynosi egzystencjalną refleksję nad istotą ludzkiej natury, nad tym, co określa sens i wartość naszego istnienia. Zwrot rozpoczynający ten fragment ma charakter ironiczny, groteskowy. Cebula to "najnadobniejszy brzuch świata". Świadomie niegramatyczne użycie przymiotnika w stopniu najwyższym ("najnadobniejszy") wzmacnia parodię. Cebula jest symbolem materii pozbawionej ducha, cielesności, przedmiotowości, biernego bytowania. Brak jej istoty. Cebula jest także metaforą harmonijnej, doskonale uporządkowanej Natury, przeciwstawionej dysharmonijnej, pełnej sprzeczności, absurdalnej egzystencji człowieka. Ludzkie bytowanie określają "tłuszcze, nerwy, żyły, śluzy i sekretnaści". Charakterystyczne, że w wierszu Szymborskiej kontrast pomiędzy cebulą i człowiekiem przedstawiony został głównie w ujęciu "anatomicznym". Ostatecznie, z punktu widzenia fizjologii, jesteśmy (jak cebula) także częścią świata przyrody. Jednak owe "sekretności", "obczyzna i dzikość" są wyraźnymi znakami ludzkiej psychiki.
Wiersz Szymborskiej kończy paradoksalna refleksja: "Ijest nam odmówiony idiotyzm doskonałości". Człowiek nie jest doskonały. Jest samotny, będący "bytem dla siebie", wyobcowany w świecie otaczających go przedmiotów, targany namiętnościami, sprzeczny, stanowiący dla samego siebie wielką tajemnicę. Jednak wartość ludzkiej kondycji leży właśnie w braku "idiotyzmu doskonałości". Życie to zagadka ale i zadanie do wypełnienia. Egzystencja-liści widzieli sens w przekraczaniu siebie, w zmaganiu z własną ograniczonością, niedoskonałością. Zakończenie wiersza Szymborskiej przywodzi na myśl tradycję filozoficzną Camusa, Sartre'a: "Wykraczać poza siebie i dźwigać się ustawicznie ponad siebie - oto zadanie człowieka, jedyne, co może nadać sens i wartość jego istnieniu. Jest to oczywiście zadanie heroiczne, jeśli człowiek ma budować swoją wielkość bez żadnego oparcia, bez żadnej sankcji i racji, poza własnym przekonaniem, że jest to jedyne wyjście godne człowieka".
Porównanie: doskonała cebula - niedoskonały człowiek w wierszu Szymborskiej wypada ostatecznie na korzyść tego drugiego.
-uściskiem gwałtownym
-leśna jarzębina
-leszczyny szeleszczące
-topole smukłe
-brzozy bielające
-zielonych dłoni
-letnią nocą
-noc miesięczna
-zmęczona wichrem
-jagodach cierpkich
-cała wstydem
Przenośnie z tekstu ,, jarzębina ''
,,wiatr uściskiem gwałtownym łamie , przechyla, zgina ''
- ,, cała wstydem zapłoniona leśna jarzębina ''
- ,, przed wichru napaścią się bronisz ''
- ,, ty wichru nie zmożesz , siły w tej walce roztwonisz ''
- ,, leszczyny szeleszczące , topole smukłe i brzozy bielające obejmą ciebie ramionami ''
uosobienie z tekstu jarzębina :
- wiatr uściskiem gwałtownym łamie
-cała wstydem zapłoniona leśna jarzębina
-przed wichru napaścią się bronisz
-obronią ciebie buki i dębu w krasie swej letnią porą
mam nadzieję , że pomogłam . ;))
pisałam to z zeszytu ;D.