Henryk Schliemann odkrył ruiny Troi w 1873 r. W poszukiwaniach kierował się wskazówkami zawartymi w „Iliadzie” Homera. Realizacja chłopięcego marzenia kosztowała go wiele trudu i wysiłku
Dzięki Schliemannowi wiemy, że Troja wznosiła się kiedyś na wybrzeżu obecnej Turcji. Była wielkim (jak na tamte czasy) miastem, otoczonym potężnymi murami z glinianej cegły. Okazało się, że wnętrze wzgórza rozkopanego przez archeologów mieści aż siedem warstw tego samego miasta. Świadczy to o tym, że Troja była kilkakrotnie niszczona i odbudowywana.
Jej mieszkańcy hodowali kozy, krowy, owce, świnie, psy i konie. Nie było kotów - zwierząt tak popularnych w dzisiejszych domach. Żywili się plackami, jęczmieniem, pszenicą, fasolą, dzikim ptactwem i darami morza: rybami, małżami, ostrygami. W mieście znaleziono też bursztyny, pochodzące prawdopodobnie z Bałtyku.
Henryk Schliemann odkrył również grobowiec jednego z bohaterów wojny trojańskiej, króla Myken - Agamemnona.
Henryk Schliemann odkrył ruiny Troi w 1873 r. W poszukiwaniach kierował się wskazówkami zawartymi w „Iliadzie” Homera. Realizacja chłopięcego marzenia kosztowała go wiele trudu i wysiłku
Dzięki Schliemannowi wiemy, że Troja wznosiła się kiedyś na wybrzeżu obecnej Turcji. Była wielkim (jak na tamte czasy) miastem, otoczonym potężnymi murami z glinianej cegły. Okazało się, że wnętrze wzgórza rozkopanego przez archeologów mieści aż siedem warstw tego samego miasta. Świadczy to o tym, że Troja była kilkakrotnie niszczona i odbudowywana.
Jej mieszkańcy hodowali kozy, krowy, owce, świnie, psy i konie. Nie było kotów - zwierząt tak popularnych w dzisiejszych domach. Żywili się plackami, jęczmieniem, pszenicą, fasolą, dzikim ptactwem i darami morza: rybami, małżami, ostrygami. W mieście znaleziono też bursztyny, pochodzące prawdopodobnie z Bałtyku.
Henryk Schliemann odkrył również grobowiec jednego z bohaterów wojny trojańskiej, króla Myken - Agamemnona.
Pozdrawiam Bazylw11