Z książki Opowieść wigilijna wybierz jeden punkt z planu wydarzeń i opisz go szczegółowo. Pamiętaj o 3 akapitach. Opowiadanie.;>
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pojawia się duch Marleya
Pewnego wieczoru, jak zawsze po pracy, Srooge wracał do mieszkania.
Kiedy był już koło domu zaczął przyglądać się kołatce na drzwiach, która dziś wyglądała inaczej niż zawsze. O dziwo przypominała twarz zmarłego Marleya. Promieniowało z niej jakieś posępne świtło. I gdy tak Scrooge wpatrywał się w kołatk stała się ona znów tą samą, zwykłą, starą kołatką. Ale starzec nie przestraszył się, raczej zdziwił. Wszedł do domu i sprawdził czy po drugiej stronie drzwi czasami nie ma peruki Marleya. Ale, ku uldze Ebenezera, nie było jej. Scrooge mruknął na to tylko: bzdura !. I poszedł na górę do mieszkania. Usiadł przy kominku, z którego tryskało słabe ciepło. Potem zaczął przechadzać się po pokoju, ale w końcu wrócił na dawne miejsce. Odwrócił głowę i przypadkiem jego wzrok zatrzymał się na dzwonku, który łączył pokój Scrooge'a z izbą na najwyższym piętrze domu. Nagle dzwonek zaczął się poruszać. Z początku słabo, prawie niezauważalnie, ale potem rozdzwonił się tak donośnie, że towarzyszyły mu przy tym wszystkie dzwonki w domu. Hałas nie trwał długo, może minuę, ale Ebezenerowi wydawało się jakby upłynęła conajmniej godzina. I niespodziewanie, gdzieś głęboko pod podłogą, rozległ się dziwny dźwięk. Przypominało to jakby ktoś ciągnął za sobą długie łańcuchy. Nagle otworzyły się drzwi od piwnicy i wyszedł z nich duch Marleya. Miał na głowie tą starą perukę. Ubrany był w kamizelkę, spodnie i buty. Wlókł za sobą długi łańcuch, który zrobiony był z odrobionych w żelazie kasetek na pieniądze, kluczy, kłódek, księg rachunkowych i wypchanych sakiewek. Postac Marleya była przeźroczysta. Srooge nie wierzył w to co widział i usiłować zaprzeczyć własnym zmysłom. Zaczęli rozmowę. Widmo przedstawiło się. Rzeczywiście był to Marley. Ale Scrooge dalej w niego nie wierzył. Dlatego duch zawył tak przeraźliwie i potrząsnął łańcuchem, że Scrooge tak się przestraszył i upadł przed nim na kolana.
Marley przestrzegł Ebezenera, że jeśli się nie zmieni nie zanza spokoju po śmierci i zapowiedział, że odwiedzą go 3 duchy. I znikł za oknem.
Pisałam sama, nie z neta. Mam nadzieję, że pomogłam i licze na naj, bo bardzo się nad tym napracowałam .