Bratanek Maćka, wywodził się z rycerskiego rodu herbu Tępa Podkowa. Jego przodkowie walczyli w bitwie pod Płowcami w 1331 roku. Na polu walki ród zwoływał się zawołaniem ,,Grady!". Matką Zbyszka była Jagienka z Mocarzewa, ojcem - Jaśko z Bogdańca. Rodzice wcześnie zmarli, a wychowaniem przyszłego rycerza zajął się stryj Maćko. Zbyszko od dwunastego roku życia uczestniczył w wyprawach wojennych, przygotowując się do stanu rycerskiego. Świetnie władał bronią, był silny i zręczny.
Zbyszko był młodym, przystojnym mężczyzną, o jasnych włosach i niebieskich oczach. Wiele razy wykazał się niezwykłą odwagą. Chętnie brał udział w bitwach i pojedynkach. Postępował zgodnie z rycerskim honorem, był wierny, uczciwy, dotrzymywał danego słowa. Potrafił zyskiwać nawet przyjaźń tych, którzy byli mu początkowo niechętni. Wielką miłością darzył Danusię Jurandównę. Pozostał jej wierny do końca. Zbyszko był czuły i troskliwy - opiekował się swoim stryjem. Jako dorosły mężczyzna był też troskliwym ojcem i dobrym gospodarzem. Jako rycerz cenił swój honor, był wiernym sługą króla i obrońcą ojczyzny.
Maćko z Bogdańca
Szlachcic herbu Tępa Podkowa, stryj Zbyszka. Był mężczyzną postawnym, w sile wieku. Bardzo kochał swego bratanka, gotów był uczynić dla niego wszystko. W Zbyszku widział nadzieję na odrodzenie rodu (po tym, jak czterdziestu mężczyzn z rodu zginęło w bitwie pod Płowcami). Był przywiązany do tradycji rodzinnych. Maćko to prawy rycerz o dużym doświadczeniu życiowym i wojennym. Dotrzymywał danego słowa, był uczciwy. Zasłużył się dla ojczyzny.
Posiadał wiele zalet, nie był jednak pozbawiony drobnych przywar. Był zachłanny na dobra materialne - chciał odbudować Bogdaniec. Był też zabobonny - wierzył w duchy, diabły. Uważał, że z siłami nieczystymi trzeba żyć w zgodzie (próbował przekupić diabła Borutę), chociaż w istocie był człowiekiem wierzącym i religijnym.
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY: Rumiana twarz, szczupła, wysoka. Modre (niebieskie) oczy, czerwone usta i bardzo ciemne włosy związane w warkocz. Silna, ubrana w serdak i koszulę. Do kościoła ubrana przepięknie w odzież z czerwonego sukna, naszycie z gronostaja.
CECHY CHARAKTERU: Szczera, otwarta, pomagała innym ludziom, opiekuńcza. Bezinteresowna, odważna, krzepka i odpowiedzialna.
INNE: Córka Zycha ze Zgorzlic. Pod koniec książki zostaje żoną i matką (15-latka :PP) Jaśka, Maćka (bliźniaki), Zycha i Juranda).
Zbyszko z Bogdańca
Bratanek Maćka, wywodził się z rycerskiego rodu herbu Tępa Podkowa. Jego przodkowie walczyli w bitwie pod Płowcami w 1331 roku. Na polu walki ród zwoływał się zawołaniem ,,Grady!". Matką Zbyszka była Jagienka z Mocarzewa, ojcem - Jaśko z Bogdańca. Rodzice wcześnie zmarli, a wychowaniem przyszłego rycerza zajął się stryj Maćko. Zbyszko od dwunastego roku życia uczestniczył w wyprawach wojennych, przygotowując się do stanu rycerskiego. Świetnie władał bronią, był silny i zręczny.
Zbyszko był młodym, przystojnym mężczyzną, o jasnych włosach i niebieskich oczach. Wiele razy wykazał się niezwykłą odwagą. Chętnie brał udział w bitwach i pojedynkach. Postępował zgodnie z rycerskim honorem, był wierny, uczciwy, dotrzymywał danego słowa. Potrafił zyskiwać nawet przyjaźń tych, którzy byli mu początkowo niechętni. Wielką miłością darzył Danusię Jurandównę. Pozostał jej wierny do końca. Zbyszko był czuły i troskliwy - opiekował się swoim stryjem. Jako dorosły mężczyzna był też troskliwym ojcem i dobrym gospodarzem. Jako rycerz cenił swój honor, był wiernym sługą króla i obrońcą ojczyzny.
Maćko z Bogdańca
Szlachcic herbu Tępa Podkowa, stryj Zbyszka. Był mężczyzną postawnym, w sile wieku. Bardzo kochał swego bratanka, gotów był uczynić dla niego wszystko. W Zbyszku widział nadzieję na odrodzenie rodu (po tym, jak czterdziestu mężczyzn z rodu zginęło w bitwie pod Płowcami). Był przywiązany do tradycji rodzinnych. Maćko to prawy rycerz o dużym doświadczeniu życiowym i wojennym. Dotrzymywał danego słowa, był uczciwy. Zasłużył się dla ojczyzny.
Posiadał wiele zalet, nie był jednak pozbawiony drobnych przywar. Był zachłanny na dobra materialne - chciał odbudować Bogdaniec. Był też zabobonny - wierzył w duchy, diabły. Uważał, że z siłami nieczystymi trzeba żyć w zgodzie (próbował przekupić diabła Borutę), chociaż w istocie był człowiekiem wierzącym i religijnym.
JAGIENKA:
WYGLĄD ZEWNĘTRZNY:
Rumiana twarz, szczupła, wysoka. Modre (niebieskie) oczy, czerwone usta i bardzo ciemne włosy związane w warkocz. Silna, ubrana w serdak i koszulę. Do kościoła ubrana przepięknie w odzież z czerwonego sukna, naszycie z gronostaja.
CECHY CHARAKTERU:
Szczera, otwarta, pomagała innym ludziom, opiekuńcza. Bezinteresowna, odważna, krzepka i odpowiedzialna.
INNE:
Córka Zycha ze Zgorzlic. Pod koniec książki zostaje żoną i matką (15-latka :PP) Jaśka, Maćka (bliźniaki), Zycha i Juranda).