Dzwonek. Zaczyna się życie szkolne podczas przerwy. Uczniowie wybiegają z klas. Każdy z nich pędzi pod klasę, w której będą mieć kolejną lekcje. Gdy niewielka część z nich siedzi pod salą z książka w ręku ucząć się na lekcje lub jedząc drugie śniadanie inni biegną jak najprędzej do swojej grupy rówieśników. Kiedy się spotykają zaczyna się gorąca dyskucja na temat tego co działo się na lekcji, jak spędzili weekend i co będą robić po szkole. Zaczynają się rozmowy na temat kolejnych dni, sprawdzianów, kartkówek. Z każdą kolejną chwilą każdy z nich coraz bardziej się rozkręca, z każdą chwilą są coraz głośniejsi i rozbawieni. Wpadają na głupie pomysły i robią sobie psikusy. Niestety, ich chwile dla siebie przerywa kolejny dzwonek. I znowu trzeba 45 minut wysiedzieć w ławce...
Dzwonek. Zaczyna się życie szkolne podczas przerwy. Uczniowie wybiegają z klas. Każdy z nich pędzi pod klasę, w której będą mieć kolejną lekcje. Gdy niewielka część z nich siedzi pod salą z książka w ręku ucząć się na lekcje lub jedząc drugie śniadanie inni biegną jak najprędzej do swojej grupy rówieśników. Kiedy się spotykają zaczyna się gorąca dyskucja na temat tego co działo się na lekcji, jak spędzili weekend i co będą robić po szkole. Zaczynają się rozmowy na temat kolejnych dni, sprawdzianów, kartkówek. Z każdą kolejną chwilą każdy z nich coraz bardziej się rozkręca, z każdą chwilą są coraz głośniejsi i rozbawieni. Wpadają na głupie pomysły i robią sobie psikusy. Niestety, ich chwile dla siebie przerywa kolejny dzwonek. I znowu trzeba 45 minut wysiedzieć w ławce...