Szkoła. Oprócz wątku Marcela i Rubena, starszych uczniów, będących postrachem gimnazjum (choć są to wymuszenia, kradzieże, przemoc psychiczna i fizyczna, to bohaterowie ci są przez autora „piętnowani” i tendencyjnie ośmieszani: Marcel jest wysoki, chudy, z krzywymi zębami, słabo się uczy, zaś Ruben – bardzo niezdarny, specyficznie porusza się jak kaczka), gimnazjum prezentowane jest w bardzo pozytywnym świetle. Po zajęciach szkoła oferuje szerokie spectrum kół zainteresowania, a biblioteka szkolna na tyle dobrze wyposażona jest w księgozbiór popularno-naukowy, że główni bohaterowie często tam zaglądają. Uczniowie uznają za niezwykle ciekawe lekcje z fizyki i biologii (szczególnie spodobały się im dodatkowe zajęcia z nauczycielem biologii, p. Butlerem, nazywanym przez Nikę „Obleśniakiem”). Na zajęcia z informatyki Net na pewno nie zgłosiłby się, bo, jak twierdzi, wyrzuciliby go za ataki śmiechu (tak był dobry z tej dziedziny).
Ojcowie Neta i Felixa. Doskonali informatycy, pracownicy naukowi, odkrywcy. Odgrywają ogromną rolę w przygodach dzieci (ojciec Felixa oddaje synowi swój „warsztat naukowy”, urządzony w piwnicy oraz przychodzi z pomocą w finale książki).
Nika. Sierota, jak się później okazuje, o nadzwyczajnych zdolnościach paranormalnych: kiedy się zdenerwuje, potrafi przesuwać przedmioty. Jej umiejętność intuicyjnego wyczuwania sytuacji i przewidywania (jak określa Nika to „intuicja kobieca”) jest bardzo pomocna. Z biegiem fabuły, koledzy odkrywają kolejne tajemnice jej życia. Jest sympatią Neta.
Marcel. Podczas Wielkopiątkowej uroczystości w sali gimnastycznej zamiast filmu o patronie, fizyku, profesorze Kuszmińskim, Felix, na oczach całej społeczności szkolnej, zdemaskował szkolnego „bandytę”. Dzięki sprytnemu montażowi komputerowemu nie tylko ośmieszył kolegę, wmontowując do kadru zwykłego pluszowego misia jako „mściciela”, ale i definitywnie zakończył niechlubną „karierę” chłopca w szkole.
Odpowiedź:
MARCEL I RUBEN
Wyjaśnienie:
Szkoła. Oprócz wątku Marcela i Rubena, starszych uczniów, będących postrachem gimnazjum (choć są to wymuszenia, kradzieże, przemoc psychiczna i fizyczna, to bohaterowie ci są przez autora „piętnowani” i tendencyjnie ośmieszani: Marcel jest wysoki, chudy, z krzywymi zębami, słabo się uczy, zaś Ruben – bardzo niezdarny, specyficznie porusza się jak kaczka), gimnazjum prezentowane jest w bardzo pozytywnym świetle. Po zajęciach szkoła oferuje szerokie spectrum kół zainteresowania, a biblioteka szkolna na tyle dobrze wyposażona jest w księgozbiór popularno-naukowy, że główni bohaterowie często tam zaglądają. Uczniowie uznają za niezwykle ciekawe lekcje z fizyki i biologii (szczególnie spodobały się im dodatkowe zajęcia z nauczycielem biologii, p. Butlerem, nazywanym przez Nikę „Obleśniakiem”). Na zajęcia z informatyki Net na pewno nie zgłosiłby się, bo, jak twierdzi, wyrzuciliby go za ataki śmiechu (tak był dobry z tej dziedziny).
Ojcowie Neta i Felixa. Doskonali informatycy, pracownicy naukowi, odkrywcy. Odgrywają ogromną rolę w przygodach dzieci (ojciec Felixa oddaje synowi swój „warsztat naukowy”, urządzony w piwnicy oraz przychodzi z pomocą w finale książki).
Nika. Sierota, jak się później okazuje, o nadzwyczajnych zdolnościach paranormalnych: kiedy się zdenerwuje, potrafi przesuwać przedmioty. Jej umiejętność intuicyjnego wyczuwania sytuacji i przewidywania (jak określa Nika to „intuicja kobieca”) jest bardzo pomocna. Z biegiem fabuły, koledzy odkrywają kolejne tajemnice jej życia. Jest sympatią Neta.
Marcel. Podczas Wielkopiątkowej uroczystości w sali gimnastycznej zamiast filmu o patronie, fizyku, profesorze Kuszmińskim, Felix, na oczach całej społeczności szkolnej, zdemaskował szkolnego „bandytę”. Dzięki sprytnemu montażowi komputerowemu nie tylko ośmieszył kolegę, wmontowując do kadru zwykłego pluszowego misia jako „mściciela”, ale i definitywnie zakończył niechlubną „karierę” chłopca w szkole.