Zad. 5. Nagle weszła kobieta. Mężatka miała na imię Anna. Za nią do pokoju weszły dziewczyny służące. Razem z męższczyznami zasiadły do stołu. Wszyscy wraz z chłopami i władcami ucztowali (imprezowali) długo, nie przejmując sie niczym i opowiadając dowcipy. Nazajutrz w spiżarni skończyły się zapasy, więc około południa zakończono uroczystośc.
Zad. 5. Nagle weszła kobieta. Mężatka miała na imię Anna. Za nią do pokoju weszły dziewczyny służące. Razem z męższczyznami zasiadły do stołu. Wszyscy wraz z chłopami i władcami ucztowali (imprezowali) długo, nie przejmując sie niczym i opowiadając dowcipy. Nazajutrz w spiżarni skończyły się zapasy, więc około południa zakończono uroczystośc.
Mysle ze bedzie ok.