Miesiąc temu na Węgrzech wprowadzono "podatek chipsowy". Kliencimuszą dopłacać m.in. za spożywanie dużej ilości cukru czy soli.
Teraz o zdrowie obywateli zatroszczyły się władze Danii. Od 1 października w kraju obowiązuje "podatek tłuszczowy" – podaje Wyborcza.biz za PAP.
Jak czytamy, zapłacą go amatorzy produktów zawierających niezdrowe tłuszcze nasycone. Im ich więcej w danym artykule, tym podatek wyższy.Kilogram tłuszczów nasyconych wyceniono na 16 koron (ok 2,9 dolara) podatku.
Po co to wszystko? Władze Danii twierdzą, że nowy podatek to sposób na zwalczenie szkodliwych nawyków żywieniowych i przedłużenie średniej oczekiwanej długości życia obywateli.
Jak mi tego nie usuną to będzie cód ^^ ale robie wg polecenia :)
_______________________________________________________
http://www.hotmoney.pl/artykul/wprowadzili-kolejny-podatek-tluszczowy-21907
Duńczycy mają być zdrowsi.
Miesiąc temu na Węgrzech wprowadzono "podatek chipsowy". Kliencimuszą dopłacać m.in. za spożywanie dużej ilości cukru czy soli.
Teraz o zdrowie obywateli zatroszczyły się władze Danii. Od 1 października w kraju obowiązuje "podatek tłuszczowy" – podaje Wyborcza.biz za PAP.
Jak czytamy, zapłacą go amatorzy produktów zawierających niezdrowe tłuszcze nasycone. Im ich więcej w danym artykule, tym podatek wyższy.Kilogram tłuszczów nasyconych wyceniono na 16 koron (ok 2,9 dolara) podatku.
Po co to wszystko? Władze Danii twierdzą, że nowy podatek to sposób na zwalczenie szkodliwych nawyków żywieniowych i przedłużenie średniej oczekiwanej długości życia obywateli.